Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Osiemnastka" Roxie Węgiel. Gwiazda muzyki z Jasła weszła w dorosłość [ZDJĘCIA, WIDEO]

Jakub Hap, współpraca: Jaromir Kwiatkowski
Wideo
od 16 lat
Gdy wiosną 2018 roku zachwyciła Polskę brawurową interpretacją hitu „Halo” Beyoncé, głos miała jak dzwon, a lat zaledwie 13. Dziś Roksana Węgiel jest idolką tysięcy młodych ludzi, na swoje koncerty przyciąga tłumy, a od minionej środy cieszy się pełnoletnością. Z uroczego dziecka zmieniła się w pewną siebie młodą kobietę. Nie zmieniło się jedno – nadal spełnia marzenia.

Roksana zawsze była żywiołowym dzieckiem. Taką „iskierką”, której wszędzie było pełno. Nadmiar energii zużywała w ten sposób, że miała wiele pasji – uprawiała m.in. dżudo, ćwiczyła taniec towarzyski. Jej talent wokalny ujawnił się w pełnej krasie na… obozie dżudo w Chorwacji. Podczas konkursu karaoke zaśpiewała piosenkę „My, Cyganie”. - Wszystkim się spodobało, zaczęli mówić, że mam mocny głos i ładnie śpiewam. Pomyślałam: no, na pewno. Mówicie mi to tylko po to, żeby mi było miło - opowiadała po latach Roxie.

Kiedy wróciła z obozu, przedstawiła tę historię mamie, która poprosiła, by i dla niej zaśpiewała znany szlagier do podkładu z YouTube.

- Brzmiało to naprawdę fajnie - wspominała pani Edyta. - Zapytałam, czy chciałaby chodzić na lekcje śpiewu. Odpowiedziała, że może spróbować. Wyszukałam w internecie namiary na Jasielski Dom Kultury, zdobyłam numer telefonu do pani Ewy Grzebień (znanej i szanowanej w Jaśle nauczycielki śpiewu, mentorki kilku muzycznych gwiazd z tego miasta, m.in. Ralpha Kaminskiego; z jej rad chętnie korzystał też Michał Szpak – przyp. aut.) i umówiłam się na przesłuchanie córki. Tak się zaczęło…

To był rok 2013, Roksana miała wówczas 8 lat. W 2018 roku znała ją już cała Polska. Wygrywając telewizyjny talent show dla młodych wokalistów – The Voice Kids – po raz pierwszy mogła poczuć się jak prawdziwa gwiazda. Koleżanki i koledzy, oczarowani rówieśniczką i niekryjący dumy z jej imponującego osiągnięcia, ustawiali się w długich kolejkach w korytarzu Szkoły Podstawowej nr 4 w Jaśle, by prosić o autograf. Skromna, z natury nieco nieśmiała siódmoklasistka, mimo zakłopotania nikomu nie odmówiła podpisu. Nie „odleciała” – choć taka dawka przeżyć i wrażeń, popularność zdobyta niemal z dnia na dzień i wszelkie jej konsekwencje - nie były dla 13-letniej dziewczyny z małego miasta chlebem powszednim. Udźwignęła to, co dla wielu osób w jej wieku byłoby nie do udźwignięcia. Dała radę.

Bilet do świata ze snów

Gdy w 2019 roku rozmawialiśmy z Roksaną i jej rodzicami, Rafał Węgiel podkreślał, że każdy sukces córki porównuje do wejścia na ośmiotysięcznik. Pilnował i pilnuje, by po jego zdobyciu zawsze szybko zeszła na dół, stanęła na pewnym gruncie, bo tylko z tej perspektywy można próbować walczyć o kolejny szczyt. Zbyt długi pobyt z głową w chmurach nie wróży niczego dobrego. Jednocześnie to właśnie on, tata, zawsze najmocniej wierzył, że dla ukochanej Roxie nie ma rzeczy niemożliwych. Kiedy obejrzał jej występ podczas przesłuchań do The Voice Kids, czuł, że na córkę nie będzie mocnych. I nie pomylił się. Wyśpiewując przepięknie „To nie ja” z repertuaru swojej trenerki, Edyty Górniak, 12-letnia jaślanka oczarowała jurorów i niezliczoną liczbę telewidzów. Jej triumf w pierwszej polskiej edycji popularnego programu emitowanego przez Telewizję Polską urzeczywistnił wielkie marzenie filigranowej jaślanki. Był przepustką do świata, który dotąd wydawał się tak odległy, że wręcz nierealny – mimo, że zawsze mocno w siebie wierzyła.

To był ten pierwszy ośmiotysięcznik. Sprawił, że codzienność sumiennej uczennicy „czwórki” zaczęła znacząco odbiegać od tego, czym żyli jej rówieśnicy. Pierwsze koncerty, kontrakty, profesjonalne nagrania w studiu, wywiady w telewizji. Wszystko się zmieniło. A że oprócz kariery miała jeszcze szkołę, nie było łatwo. Zwłaszcza po tym, jak Roxie stanęła na drugim ośmiotysięczniku. Można by rzec – dziewięciotysięczniku, gdyby takie istniały. Zwycięstwo w Konkursie Piosenki Eurowizji dla Dzieci, który kilka miesięcy po zakończeniu Voice’a, w listopadzie 2018 roku, odbył się w Mińsku na Białorusi, sprawiło, że złote dziecko z Jasła było już na ustach milionów – nie tylko nad Wisłą.

Nie zadziera nosa

Kolejne miesiące przyniosły kolejne muzyczne przygody. Roxie skończyła podstawówkę i stała się najbardziej rozchwytywaną nastolatką w kraju. W czerwcu 2019 roku ukazała się jej debiutancka płyta, zatytułowana po prostu „Roksana Węgiel”. Miała już swój zespół, z którym koncertowała od Tatr po Bałtyk, rzesze szalejących za nią fanów. Również za granicą. Zaczęło się… Nieustanne wyjazdy, życie na walizkach. Miała świadomość, że stawiając na karierę w tak młodym wieku odbiera sobie trochę beztroskiego dzieciństwa. Lecz muzyka była ponad wszystko.

- Moja codzienność jest intensywna, ale ja to lubię. To jest praca, ale przede wszystkim przyjemność. Jak mam chwilę na odetchnięcie, rodzinę, przyjaciół, nadrobienie zaległości w szkole, nie miną dwa dni a już chcę wracać do koncertów, fanów - mówiła po triumfie w stolicy Białorusi. Podkreślała, że niezwykle aktywny jak na nastolatkę tryb życia wymusza dobrą organizację dnia.

W jasielskim „ekonomiku”, bo tam, mimo ciągłych podróży, zdecydowała się kontynuować naukę, od początku korzystała z możliwości, jakie daje nauczanie indywidualne.

- Wszyscy pytają mnie o szkołę - nie kryła w 2019 roku. - Sytuacja wygląda tak, że nie muszę być w niej na co dzień, ale kiedy tylko jest to możliwe, to się pojawiam - tłumaczyła.

Nie w każdej szkole młodzież ma za koleżankę gwiazdę z pierwszych stron gazet. Roxie była tego świadoma, lecz – jak zapewniała – szybko zyskała sympatię nowo poznanych, ostrożnie podchodzących do niej rówieśników. Ku ich zdziwieniu, okazała się normalną dziewczyną, która nie zadziera nosa. Autografów, gdy tylko ktoś o to poprosił, nadal nie odmawiała.

Choć już od pierwszych głośnych sukcesów nie brakowało chętnych do udzielania jej rad i choć mogła korzystać z pomocy najlepszych speców od śpiewu, wciąż bezcenne były dla niej rady Ewy Grzebień z Jasielskiego Domu Kultury. To ona wprowadzała Roxie do muzycznego świata i przyłożyła rękę do szeregu laurów, jakie poprzedziły te przełomowe, medialne osiągnięcia. Ale równie ważne dla wokalistki były – i są – opinie… mamy.

- Mama, mimo że nie śpiewa, ma doskonały słuch. Czuje muzykę. Często, kiedy ćwiczę czy przygotowuję się do nagrań lub koncertów, daje mi jakieś uwagi. Sugeruje, że np. w którymś miejscu piosenki mogłabym zaśpiewać inaczej. Ja oczywiście wkurzam się, mówię, że się nie zna, ale potem, jak sobie to wszystko przeanalizuję, często okazuje się, że miała rację - przyznała Roksana przed niespełna czterema laty.

Ciągle do przodu

Jej sukces w kilka chwil odwrócił do góry nogami uporządkowane wcześniej życie rodziny, od 2020 roku już pięcioosobowej. Rodzice, zamiennie, zaczęli towarzyszyć jej we wszystkich wyjazdach. Jak Aniołowie Stróżowie chcieli chronić córkę przed tym, co w show-biznesie niebezpieczne. I zawsze przypominali, że najwięcej osiągnie pokorą, bo to, że dzisiaj jest na piedestale, nie determinuje jutra. Gdy wyznała mamie i tacie, że chce być legendą jak Freddie Mercury, wiedziała, że pomogą jej spełnić i to marzenie. Pomogą, bo są pewni, że stać ją na niejeden jeszcze ośmiotysięcznik.

- Roxie będzie legendą - skwitował podczas naszej rozmowy po pierwszych wielkich sukcesach nastolatki Rafał Węgiel. Z przekonaniem, choć zdając sobie sprawę, że do tego jeszcze długa droga. Roksana podąża nią dzielnie, konsekwentnie prze do przodu. Nie okazała się gwiazdą jednego sezonu. Już od pięciu lat jest na fali, nagrywa nowe piosenki, regularnie koncertuje. Jej debiutancki album szybko pokrył się platyną i zapewnił młodej artystce nominację do Fryderyka w kategorii Fonograficzny debiut roku (2019). Nastolatka niezmiennie cieszy się zainteresowaniem największych stacji telewizyjnych. Występuje na prestiżowych festiwalach, m.in. w Opolu i Sopocie, imprezach charytatywnych, jest stałą gwiazdą Sylwestra Marzeń TVP. Na koncie ma współpracę z Ekipą (zaśpiewała w utworze „Napad na bank” i wystąpiła w klipie) w czasie, gdy Friz i jego kompani bili rekordy popularności.

Jako zdeklarowana katoliczka uświetnia swym głosem wydarzenia promujące muzykę chrześcijańską.

- Dziękuję Polsce, rodzinie i Bogu - tymi słowami skomentowała na gorąco zwycięstwo w konkursie Eurowizji Junior 2018. - Dużo osób robi z tego sensację, że podziękowałam Bogu. Zrobiłam to, bo widzę, że Bóg naprawdę działa w moim życiu - wyznała w rozmowie z jednym z nas po tym zwycięstwie.

Na telewizyjnym ekranie można podziwiać nie tylko jej umiejętności wokalne. Wiosną 2021 roku, w duecie z koleżanką z Jasła Oliwią Górniak, triumfowały w finale trzeciej edycji programu tanecznego TVP2 Dance Dance Dance. Tego samego roku wystąpiła jako gość w programie kulinarnym TVN MasterChef Junior Polska oraz znalazła się w gronie prowadzących You Can Dance – Nowa generacja w TVP2. Wcześniej, jeszcze w 2019 roku, jako zwyciężczyni dziecięcej Eurowizji była ambasadorką jej kolejnej edycji – zorganizowanej w Polsce – i współprowadziła tę imprezę. Została także twarzą projektu Ferie z TVP. Prowadziła zajęcia wokalne w ramach obozów dla młodzieży VoiceStar Music Camp.

Z rozpoznawalności Roxie chętnie korzystają marki odzieżowe, wypuszczając na rynek ubrania sygnowane przez nastoletnią gwiazdę. Roksana ma również doświadczenia filmowe – zagrała m.in. z aktorką Anną Dereszowską w produkcji „Znikające dzieci. Nastoletnia depresja” Reżysera Życia, poruszającej problem depresji u nastolatków, prowadzącej do samobójstw. Jaślanka użyczyła głosu postaciom z dwóch filmów – „Hotel Transylwania 3” (Lucy) oraz „Tajemniczy Ogród” (Mary Lennox), dodatkowo śpiewając w utworach promujących obydwie produkcje (w kooperacji odpowiednio z Edytą Górniak i Pawbeatsem).

Zdjęcia w galerii pochodzą z fanpage'u Roxie Węgiel na Facebooku, z archiwum rodzinnego i archiwum The Voice Kids/TVP

Druga płyta i… matura

Również w 2022 roku Roksana nie próżnowała. W lipcu zaprezentowała utwór „Alone”, nagrany z didżejami z Komodo. Rozgłosu dodał mu oficjalny remix, którego autorem był 2Lies. Już w sierpniu ukazał się – wraz z klipem – kolejny singiel Roxie zatytułowany „Głośniej”. 6 grudnia jaślanka zaśpiewała w tercecie z Eweliną Lisowską i Kasią Moś utwór „Kto wie?” podczas transmitowanego w TVP koncertu piosenek świątecznych.

Początek tego roku jest dla Roxie wyjątkowy – tylko raz obchodzi się przecież osiemnaste urodziny. Próg dorosłości wokalistka przekroczyła w środę, 11 stycznia. Fani zasypali ją życzeniami, którymi dzieliła się m.in. poprzez Instastory na Instagramie, gdzie na bieżąco relacjonuje swoją codzienność. Dzień urodzin był też dniem zaprezentowania światu nowej piosenki „Ciche szepty”, zapowiadającego drugi longplay wokalistki „13+5”.

Czy Roksana miała więc czas, by świętować wraz z bliskimi osiągnięcie pełnoletności?

- Przełożyliśmy to na piątek, 13 stycznia, z uwagi na premierę singla. Niemniej jednak udało się zorganizować w środę krótkie rodzinne spotkanie - powiedziała nam w czwartek Edyta Węgiel.

Dodała, że piątkowa impreza odbędzie się w wąskim gronie osób najbliższych wokalistce.

Mama Roksany nie kryje, że cała rodzina żyje karierą młodej gwiazdy.

- To, co działo się w ostatnich pięciu latach, zmieniło nasz rytm funkcjonowania. Razem z mężem wspieramy córkę oraz wychowujemy jej cudownych braci (Maksymiliana i Tymoteusza – przyp. aut.). Rafał jeździ z Roksaną na każdy koncert, nikt nie zadba o jej bezpieczeństwo tak jak on. No może jej chłopak - uśmiecha się pani Edyta, nawiązując do nagłośnionego niedawno przez media związku Roxie z Kevinem Mglejem, raperem i biznesmenem starszym od niej o osiem lat. - Ja natomiast konsultuję z Roksaną występy, kreacje i wszystko to, w czym matka może być potrzebna córce - dodaje Edyta Węgiel.

Pytana o to, czego można życzyć świeżo upieczonej osiemnastolatce, a zarazem żądnej kolejnych muzycznych wyzwań i sukcesów artystce, nie ukrywa, że przede wszystkim zdrowia i wytrwałości.

- Taki model pracy jest mocno obciążający dla organizmu, na szczęście wszyscy mamy tego świadomość i troszczymy się o jej regenerację - podkreśla mama piosenkarki.

Przed Roksaną intensywny czas. W marcu premiera płyty, potem trasa koncertowa, granie na festiwalach. Do tego kilka kampanii reklamowych. Słowem – czasu na nudę nie będzie. Zwłaszcza, że jaślankę czeka jeszcze wyzwanie pozamuzyczne – egzamin maturalny.

- Córka skończyła już liceum w trybie indywidualnym, została nam jeszcze do zdania matura. Na szczęście Roxie pracowitość ma we krwi i nie spodziewamy się żadnych niespodzianek - kończy z uśmiechem mama wokalistki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24