Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oskarżony pedofil ze Stalowej Woli zażądał zmiany prokuratora. W Tarnobrzegu nie rozpoczął się proces

Marcin Radzimowski
Przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu nie rozpoczął się we wtorek proces 40-letniego Mariusza C. pedofila ze Stalowej Woli, oskarżonego m.in. o usiłowanie podstępnego doprowadzenia trzech dziewczynek do czynności seksualnej.

Już na wstępie rozprawy sąd wyłączył jawność postępowania. W uzasadnieniu decyzji sędzia Grzegorz Zarzycki wskazał dobro małoletnich pokrzywdzonych.

Szybko jednak okazało się, że sprawa się nie rozpocznie, bo oskarżony zarzucił sąd kilkoma wnioskami formalnymi. To nikogo nie zdziwiło, bo Mariusz C. ma w zwyczaju składanie licznych wniosków, domagając się wyłączenia sędziów i prokuratorów. Problem w tym, że jeden z jego wtorkowych wniosków dotyczył wyłączenia prokuratora Adama Cierpiatki, prokuratora rejonowego w Stalowej Woli, oskarżającego w tej sprawie. Taki wniosek merytorycznie rozpoznać może jednak nie sąd, a prokurator nadrzędny - prokurator okręgowy w Tarnobrzegu. Stąd konieczność odroczenia sprawy, która trafi na wokandę 21 lutego.

**Czytaj też:

Przestępcy seksualni z Podkarpacia. Zdjęcia gwałcicieli i pedofilów z rejestru Ministerstwa Sprawiedliwości

**

Mariusz C. został oskarżony o popełnienie przestępstw w okresie, kiedy przebywał na wolności, czyli w połowie 2017 roku. Ustalenie pokrzywdzonych było możliwe, gdyż prokuratura zezwoliła na publikację w mediach zdjęcia mężczyzny, który był w przeszłości skazywany za przestępstwa pedofilskie. Śledczy prosili o zgłaszanie się osób, które od 17 lipca 2016 roku do 11 kwietnia 2017 roku widziały mężczyznę ze zdjęcia, jak nawiązuje kontakt z małoletnimi poniżej lat 15, przebywa w pobliżu szkół, przedszkoli, placów zabaw.

Do prokuratury zgłosili się rodzice trzech dziewczynek (11-latki i dwóch 12-latek), które były zaczepiane przez pedofila. Dziewczynki wcześniej opowiedziały rodzicom o zaczepkach, na zdjęciach rozpoznały mężczyznę, który je zaczepiał. Mariusz C., podając się za reportera ogólnopolskiej gazety, proponował dziewczynkom zrobienie zdjęć. Próbował je zwabić do samochodu. Na szczęście żadna nie dała się zwieść, wszystkie uciekły.

Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty usiłowania podstępnego doprowadzenia nieletnich do czynności seksualnej (tak zwane kwalifikowane usiłowanie zgwałcenia) i złamania zakazu zbliżania się do osób poniżej 15 roku życia. Zarzuty te dołączono do poprzednich, które Mariusz C. usłyszał kilka miesięcy wcześniej, m.in. podżeganie do wykonania podstępem nagich zdjęć osoby małoletniej.

Mariusz C. ma na koncie już trzy wyroki za przestępstwa o charakterze pedofilskim, m.in. wykorzystywania seksualnego nieletnich. Objęty został „ustawą o bestiach” i ma trafić do ośrodka w Gostyninie. Po odbyciu ewentualnej kary w tym procesie.

POLECAMY:


zobacz też: 32-letni pedofil zatrzymany przez mazowieckich policjantów

Źródło:echodnia.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24