Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osoby energiczne wolą odważne kolory

Rozmawiała Anna Ryznar [email protected] 17 867-22-23
Fot. Dariusz Danek
Fot. Dariusz Danek
Rozmowa z Małgorzatą Ziębą, projektantką wnętrz

- Czy wiemy, jak urządzać wnętrza własnych mieszkań? - Oczywiście, dobrych pomysłów nie brakuje. Wiele osób próbuje eksperymentować z pomieszczeniami, i przy pomocy pism wnętrzarskich stopniowo wprowadzają zmiany. Chętnie też korzystają z porad projektantów i dekoratorów wnętrz. Bywa tak, że przychodzą do mnie klienci, którzy maja silną potrzebę zmian swojego np. pokoju. Wiedzą, co się im podoba, i jaki chcą stworzyć określony klimat, ale nie potrafią tego sami zrobić. Projektant wnętrz musi poznać oczekiwania klienta, spróbować je spełnić, zmodyfikować, tak, by wnętrze było ładne i funkcjonalne.

- Kto najodważniej dekoruje mieszkania?

- Grupa wiekowa i zawodowa ma tutaj duże znaczenie. Osoby starsze, ustatkowane szukają w domu spokoju i wyciszenia. Wnętrze ozdabiają stonowanymi barwami w naturalnych odcieniach. Mają również tendencję do gromadzenia rzeczy, dzięki którym czują się w pomieszczeniach bardziej komfortowo. Z kolei osoby aktywne, ciekawe świata i najczęściej dobrze sytuowane, szukają w pomieszczeniach dodatkowej energii. Dlatego decydują się na ekstrawaganckie meble, krzykliwe barwy, odważne wzory i niezwykłe ozdoby. Takim azylem w ich domu jest jedynie sypialnia, gdzie panuje spokój, ład i harmonia.

- Czy podobna tendencja panuje wśród osób mieszkających w mieście, a na wsi?

- Tak. Ostatnio zauważyłam, że osoby mieszkające w centrum miasta wolą spokojniejsze wystroje, by odciąć się od huku i wyciszyć szum. Nie szukają krzykliwych barw, czy mebli. Stawiają na wysmakowany i modny ostatnio minimalizm. Natomiast osoby mieszkające na przedmieściach i na wsiach coraz odważniej urządzają wnętrza domów, chociaż nadal przeważają brązy, beże, pomarańcze i żółcienie. W naszym kraju jest niewiele miesięcy słonecznych, dlatego ciepła szukamy w barwach.

- Czy po meblach i ozdobach, jakie kupujemy do domu, widać, ile wydaliśmy na nie?

- Oczywiście, że widać. Lepiej zaprezentują się te rzeczy, na które wydamy więcej pieniędzy. Dlatego, że materiały, z których zostały zrobione są lepszej jakości. W sklepach można znaleźć np. pięknie wyglądające kanapy, jednak ich wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Po krótkim czasie niszczeją, blakną I niestety, trzeba je znów wymienić. Dużą różnicę zauważają nie tylko znawcy, ale i zwykli laicy. Oczywiście należy wyznaczyć sobie granice zdrowego rozsądku i zapytać siebie, czy warto wydać bardzo dużą kwotę np. na piękną lampę. A może lepiej kupić podobną, tańszą i dodatkowo zafundować sobie kino domowe…

- Jakie błędy popełniają osoby, które chcą dobrze urządzić mieszkanie?

- Częstym błędem jest kupowanie rzeczy, które nam się podobają, a nie pasują do tego, co już znajduje się w mieszkaniu. Wiem, że ciężko jest oprzeć się pokusie, ale lepiej zastanowić się dzień, czy dwa, niż później żałować.

Nie lubię też, gdy klienci wybierają do kuchni szafki z prześwitującymi szybkami. To w katalogu wygląda dobrze, ale w praktyce się nie sprawdza. No, chyba, że zawsze utrzymujemy porządek i mamy tylko jeden komplet pięknej porcelany.

Innym błędem jest usytuowanie zlewu przy oknie. Wtedy jesteśmy skazani na częste pranie firanek, czy czyszczenie rolet. A można by tylko przecierać np. płytki…

- Czy ostatnio pojawił się jakoś nowy trend w dekorowaniu mieszkań? - Zauważyłam, że do łask Rzeszowian zaczynają się wkradać motywy japońskie. Minimalizm, nowoczesność z japońskimi dodatkami, to coraz częściej wybierany pomysł na pokój, czy też całe mieszkanie. Kultura Japonii zawsze intrygowała i zachwycała. Myślę, że nadal tak będzie.

Jeśli zaś chodzi o ozdoby, to coraz częściej kupowane są dekoracje ze sztucznych kwiatów. Nie są to te plastikowe, tandetne i kiczowate patyki o wyblakłych kolorach. Teraz sztuczne kwiaty nie różnią się wyglądem od żywych i fantastycznie prezentują się nie tylko w niedoświetlonych pomieszczeniach. Już kilka razy widziałam, jak klienci, podnosili flakony z kwiatami i próbowali je wąchać. Nie mogli uwierzyć na słowo, że to sztuczne.

 

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24