Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ośrodek dla nieletnich przestępców w Łańcucie do likwidacji

Bartosz Gubernat
Schronisko w Łańcucie to miejsce, gdzie młodzi ludzie mają szansę skończyć szkołę i zdobyć zawód.
Schronisko w Łańcucie to miejsce, gdzie młodzi ludzie mają szansę skończyć szkołę i zdobyć zawód. Krystyna Baranowska
Niebezpieczni, młodociani przestępcy z Podkarpacia i Małopolski będą wożeni do świętokrzyskich Gacek. Powód? Planowana likwidacja schroniska dla nieletnich w Łańcucie. - To fatalna decyzja - mówią jednym głosem policjanci i prawnicy.

Przestępstwa nieletnich

Przestępstwa nieletnich

Jak informuje KWP, w ubiegłym roku nieletni popełnili na Podkarpaciu 2045 przestępstw kryminalnych. Dopuściło się ich 1668 osób, co oznacza, że niektórzy przestępcy mają na sumieniu więcej niż jedno przewinienie. M.in. 1121 to przestępstwa przeciwko mieniu (1018 sprawców). Policja zanotowała 252 rozboje (112 sprawców) i 262 włamania. Nieletni dopuścili się ośmiu gwałtów. Sprawcy mieli między 13 a 18 lat.

- Przez ostatnie lata limit miejsc w polskich schroniskach pozostaje niewykorzystany. W związku tym rosną koszty utrzymania wychowanków. Schronisko w Łańcucie nie ma bazy rekreacyjno sportowej, a nieletnich mogą z niego przejąć schroniska w Gackach i okręgu katowickim - uzasadnia swoje plany Ministerstwo Sprawiedliwości.

Jedyne na dwa województwa

Schronisko dla nieletnich w Łańcucie działa od 1955 roku. To jedna z najbardziej doświadczonych tego typu placówek w kraju i jedyna na terenie województw podkarpackiego i małopolskiego. Aktualnie mamy pod opieką 33 wychowanków. Jako jedno z niewielu w kraju prowadzi grupę interwencyjną o zaostrzonym rygorze, przeznaczoną dla najniebezpieczniejszych młodocianych przestępców.

- Oddział jest w pełni monitorowany, objęty szczególnym dozorem. Dzięki znakomitej, wykwalifikowanej i doświadczonej kadrze nie mamy problemów z wychowankami. Stąd decyzja ministerstwa tym bardziej dziwna i krzywdząca - mówi Irena Bernadyn, zastępczyni dyrektora schroniska.

Ośrodek ma przestać istnieć z dniem 1 lipca. Dla 60 pracowników oznacza to utratę pracy. Resort twierdzi, że dwa miesiące wakacji to wystarczająco dużo czasu, aby znaleźć nowe zatrudnienie. - Nie prawda. Kto dziś przyjmie pedagogów? Nawet w szkołach są zwolnienia - mówi Irena Bernadyn.

Wątpliwości radnych i starosty

Sporo zastrzeżeń do decyzji MS mają radni i zarząd powiatu łańcuckiego.

- Po sąsiedzku ze schroniskiem jest szpitalny oddział psychiatrii dla dzieci i młodzieży. Dlatego nie rozumiem planów przeniesienia wychowanków do ośrodka w Gackach. U nas poniesiono olbrzymie nakłady na doposażenie schroniska, a tam nie ma warunków dla podopiecznych objętych szczególnym dozorem - wylicza Robert Kochman, sekretarz powiatu łańcuckiego.
Prawnicy: to zła decyzja

Aleksander Bentkowski, adwokat, były minister sprawiedliwości wątpi, czy likwidacja schroniska przyniesie spodziewane efekty.

- Planowane oszczędności, jeśli nawet będą, to niewielkie. Przecież dojdą koszty transportu skazanych do innych województw, a bezrobotni pracownicy schroniska przejdą na zasiłek i obciążą budżet Ministerstwa Pracy. Resort sprawiedliwości do tematu podchodzi bardzo krótkowzrocznie, jestem przekonany, że oszczędności można znaleźć w inny sposób - mówi mecenas Bentkowski.

Podobnego zdania jest sędzia Grzegorz Maciejowski, wiceprezes Sądu Rejonowego w Rzeszowie. - Jesteśmy dużym sądem, prowadzimy sporo spraw rodzinnych, taki ośrodek powinien u nas istnieć. Druga sprawa, że wywiezienie skazanego z dala od domu nie pomorze w procesie jego resocjalizacji - uważa sędzia Maciejowski.

Interwencja u ministra

Podczas ostatniej sesji stanowisko w tej sprawie zajęli radni powiatu łańcuckiego, którzy stanowczo protestują przeciwko likwidacji schroniska. Lada dzień przekażą je Ministrowi Sprawiedliwości. - To zresztą już trzecia, podobna uchwała na przestrzeni 10 miesięcy. Wcześniej radni bronili sąd pracy, który niestety został przeniesiony do Rzeszowa. Prokuraturę Rejonową póki co udało nam się utrzymać. Schroniska nie oddamy - mówi sekretarz Kochman.

Tematem planowanej likwidacji ośrodka zainteresowaliśmy wczoraj Stanisława Ożoga, rzeszowskiego posła PiS.

- Obiecuję znaleźć sojuszników i walczyć o schronisko. Zwłaszcza, że podobnie jak w przypadku likwidacji sadów oszczędności to fikcja - obiecał poseł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24