Ossolineum nie ma praw do kolekcji

Opinia Biura Analiz Sejmowych sporządzona na zlecenie posła Andrzeja Szlachty jest jednoznaczna.

W analizie BAS czytamy, że wrocławskie Ossolineum utraciło wszelkie prawa do Galerii Dąmbskich już w 1952 r. Ukazał się wtedy dekret orzekający, że majątki fundacji - w tym także Ossolineum - przechodzą na własność państwa. Minister kultury nie ma prawa podjąć w tej sprawie żadnej decyzji. Ossolineum może skierować pozew przeciw muzeum okręgowemu do sądu powszechnego - czytamy w opinii sporządzonej przez prawników sejmowych.

Poseł powalczył

Przedstawił ją wczoraj Andrzej Szlachta, poseł PiS.

- Z Galerią Dąmbskich jestem emocjonalnie związany. Jako prezydent Rzeszowa w 1999 r. zawarłem porozumienie z dyrekcją muzeum okręgowego w sprawie eksponowania obrazów w ratuszu. Dobrze, że opinia prawników sejmowych kładzie kres roszczeniom Ossolineum. Wywóz Galerii z Rzeszowa byłby wielką stratą dla regionu - stwierdził Szlachta.

Dodał on, że obecnie - po ukazaniu się analizy BAS służby prawne marszałka województwa winny na trwałe zabezpieczyć Galerię dla Rzeszowa i Podkarpacia.

Minister nie wiedział

Prof. dr hab. Sylwester Czopek, dyr. muzeum nie chciał wypowiedzieć się na ten temat.

- Nie zapoznałem się jeszcze z opinią BAS. Muszę ją dokładnie przeanalizować - stwierdził.

Pokazał tylko zaproszenie na rozmowy, które otrzymał od wiceministra kultury. Dostało je również Ossolineum. Przygotowując je ministerstwo nie znało opinii prawnej sporządzonej przez prawników sejmowych.