Sztab szkoleniowy Siarki zastanawia się nad zmianą ustawienia, jeżeli chodzi o defensywę. Niewykluczone, że z Gryfem zobaczymy ustawienie 3-5-2. - Cały czas wraz z pierwszym trenerem myślimy, jak ustawić zespół. Wszystko wskazuje na to, że zmiany będą. Decyzja zapadnie po czwartkowym treningu - mówi Michał Szymczak, asystent Ryszarda Komornickiego.
Po zwycięskich derbach z Siarką ekipa ze Stalowej Woli zbliżyła się na 3 punkty do trzeciej pozycji, która daje awans na zaplecze ekstraklasy. W stalowowolskim klubie tonują jednak nastroje. Wojciech Fabianowski, jeden z trenerów zespołu, zamiast o awansie mówi o... zachowaniu miejsce w 2. lidze.
- Naszym celem jest utrzymanie się w tych rozgrywkach. Do tego trzeba zdobyć co najmniej 43 punkty. Mamy już ich 37. Chcemy te sześć zdobyć najszybciej, jak to jest tylko możliwe - podkreśla trener “Stalówki”.
Siarkowcy wiosną ugrali jeden puncik i zajmują 17., przedostatnią pozycję. Wprawdzie mają w zanadrzu zaległy mecz z Olimpią Elbląg (17.04), ale prawda jest taka, że są w tej chwili oddaleni o 4 punkty od bezpiecznej strefy. Tym samym mają obowiązek zacząć księgować komplety punktów. Gryf także nie ma komfortowej sytuacji. Zajmuje 13. lokatę i od czerwonej strefy dzielą go tylko 2 “oczka”. Wszystko to zapowiada walkę na całego.
Rywal Stali ma problemy
Stal zagra z wiceliderem, który wiosną zdążył już przegrać dwa razy. Tydzień temu Radomiak prowadził w Pruszkowie 2-0, ale wrócił do domu z niczym.
- Oglądałem ten mecz - kontynuuje Fabianowski. - Poznaliśmy słabe i mocne punkty przeciwnika. My jednak przede wszystkim musimy się skupić na własnej grze. Z Siarką nie rozegraliśmy przecież dobrego meczu. Może to z tego powodu, że chodziło o derby i była duża presja nałożona na piłkarzy. Jestem pewny, że w Radomiu pokażemy już lepszy futbol.
Sytuacja kadrowa Stali jest dobra. Z gry wypadli z powodu kontuzji dwaj piłkarze Fryderyk Stasiak i Kacper Czajkowski. Wszystko wskazuje na to, że w wyjściowym składzie wybiegnie Adrian Dziubiński, który dobrze zna radomski stadion, bo grywał na nim w barwach Broni Radom.
- Nie wiem, czy Adrian zagra od pierwszej minuty. Do gry mamy szeroką kadrę i każdy walczy o podstawowy skład - dodał Fabianowski.
Resovia osłabiona, ale liczy na wygraną
Apklan Resovia pierwszy mecz w tym sezonie wygrała w 8. kolejce. Miała wiele stuprocentowyh sytuacji, ale ostatecznie pokonała Błękitnych Stargard 1-0 po... samobójczym golu. “Pasiaki” na rewanż ruszyli po obejrzeniu meczu Austria - Polska.
- Oglądałem mecz Błękitnych z Gryfem. Goście trafili na 1-0, ale zespół ze Stargardu pokazał moc i strzelił cztery gole - mówi Szymon Grabowski, coach rzeszowian. - To walcząca, niebezpieczna drużyna. Gdy wyczuje słabość rywala, to potrafi mu skoczyć do gardła.
Resoviacy w meczu z Widzewem Łódź też pokazali solidny futbol, jednak drużyna po raz pierwszy wiosną wystąpi na wyjeździe poważnie osłabiona. Kontuzje leczą Dariusz Frankiewicz, Michał Ogrodnik, Konrad Domoń, a na dokładkę na listę nieobecnych trafił Bartłomiej Buczek (uraz pleców).
- Mamy swoje problemy. To podstawowi piłkarze, ale nawet bez nich możemy wygrać w Stargardzie - dodał trener Resovii.
NOWINY - Stadion - Szymon Szydełko trener piłkarzy Sokół Sieniawa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział