Marian Kokoszka, wicelider Sekcji Krajowej Przemysłu Lotniczego i szef „S” w Polskich Zakładach Lotniczych w Mielcu stwierdza, że uczestnictwo związkowego przedstawiciela jako bezstronnego obserwatora toczącej się procedury przetargowej zaproponował resort obrony. Został nim Jerzy Halicki, b. pracownik WSK PZL Rzeszów, działacz „S”. - Jednak dowiadujemy się, że 21 kwietnia ma nastąpić rozstrzygniecie przetargu, czyli nasz przedstawiciel nie zdąży się nawet zapoznać z dokumentacją dotyczącą procedury konkursowej. W tej sytuacji mamy poważne zastrzeżenia, co do bezstronności przebiegu przetargu – zaznacza Kokoszka.
Walka o miliardy
O zwycięstwo w polskim przetargu na śmigłowce, wartym ponad 10 miliardów złotych walczy trzech oferentów. Za faworyta uchodzi legendarny amerykański Black Hawk produkowany w fabryce Sikorskiego, czyli PZL Mielec. To śmigłowiec sprawdzony w wielu misjach bojowych na świecie, ostatnio w Iraku i Afganistanie. Amerykanie udowadniają, że chcą jednocześnie rozwijać współpracę z naszymi firmami i już zbudowali sieć ponad 50 kooperantów w polskim przemyśle. Amerykański wiropłat ma jednak poważnych konkurentów. Francuzi oferują Eurocoptera, samolot również sprawdzony misjach wojskowych, natomiast włosko-brytyjskie konsorcjum AgustaWestland maszynę AW-149, która na razie jest prototypem.
Związkowcy z lotniczej S w pismach skierowanych do premier Ewy Kopacz i ministra obrony Tomasza Siemoniaka wyrażają zaniepokojenie brakiem transparentności procedury przetargowej na śmigłowce. Twierdzą, że wokół przetargu narastają niejasności. Nie wykluczają też dużej akcji protestacyjnej przed kancelarią Prezesa Rady Ministrów i Ministerstwem Obrony Narodowej.
Marszałek Ortyl apeluje
Z kolei Zarząd Województwa Podkarpackiego w przyjętym stanowisku stwierdza, że Ministerstwo Obrony Narodowej upubliczniło termin ogłoszenia decyzji, który z oferentów w przetargu na śmigłowiec wielozadaniowy dla Wojska Polskiego zostanie zaproszony do ostatniej fazy przetargowej. I zwraca się do wszystkich organów władz państwowych uczestniczących lub mających wpływ na proces wyboru nowego śmigłowca, o wzięcie pod uwagę wszystkich aspektów, szczególnie wpływu decyzji MON na rozwój i przyszłość branży lotniczej, dumy Podkarpacia. W ocenie Zarządu Województwa Podkarpackiego wartość dodana wynikająca z zaangażowania na rzecz lokalnej społeczności jest w przypadku Polskich Zakładów Lotniczych w Mielcu zdecydowanie najwyższa spośród rywalizujących przedsiębiorstw i powinna mieć wpływ na całościową ocenę przedstawionej oferty. Decyzja nieuwzględniająca dorobku przemysłu lotniczego Podkarpacia może mieć negatywny wpływ na jego przyszłość, rozwój programów innowacyjnych i utrzymanie miejsc pracy.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA