Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Otwarto giełdę samochodową na Załężu i targowisko przy Dworaka. Tłumy kupujących w maseczkach ruszyły na bazary

Urszula Sobol
Urszula Sobol
Giełda samochodowa  przy ul. Spichlerzowej w Rzeszowie w niedzielę znów ożyła po długiej przerwie
Giełda samochodowa przy ul. Spichlerzowej w Rzeszowie w niedzielę znów ożyła po długiej przerwie Ula Sobol
W niedzielę na regionalnych giełdach były tłumy. Piękne pogoda sprawiła, że mieszkańcy Rzeszowa i okolic najwyraźniej chcieli już wyjść z domów. Sprzedający jak i kupujący mieli na twarzach maseczki lub przyłbice i starali się zachować środki ostrożności. Jeśli ktoś nie przestrzegał obostrzeń sanitarnych był upominani przez służby porządkowe giełdy przy ul. Spichlerzowej oraz targowiska przy ul. Dworaka w Rzeszowie.

Po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej obostrzeniami w związku z epidemią koronawirusa, w niedzielę wznowiła działalność giełda samochodowa przy ulicy Spichlerzowej w Rzeszowie, a także targowisko przy ulicy Dworaka.

Na giełdzie, oprócz samochodów można kupić dosłownie wszystko. Są rowery, sprzęt sportowy oraz RTV i AGD, meble, ubrania, buty, sadzonki, kwiaty oraz mnóstwo nietuzinkowych rzeczy. Na targowisku przy ulicy Dworaka zaopatrzysz się głównie w ubrania i buty. Odwiedzających rzeszowskie bazary przyciągają niskie ceny i duży wybór towarów.

Po długiej przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa w niedzielę została ponownie otwarta giełda samochodowa przy ulicy Spichlerzowej w Rzeszowie. Na giełdzie jest mnóstwo ludzi, zarówno sprzedających jak i kupujących. Dużym zainteresowaniem oprócz samochodów cieszą się się rowery, sadzonki, ubrania, sprzęt RTV i AGD, meble, sprzęt ogrodniczy, zabawki, a także produkty spożywcze i chemiczne. Wszystko oczywiście w atrakcyjnych cenach, a poszukiwacze nietuzinkowych rzeczy mogą znaleźć coś dla siebie. Giełda czynna jest dzisiaj do godziny 15.

Giełda samochodowa w Rzeszowie po przerwie z powodu koronawi...

- Ostatni raz nasza giełda była otwarta 8 marca - przypomina Marek Rak, kierownik giełdy samochodowej na rzeszowskim Załężu.

Przez ostatni miesiąc odbierałem mnóstwo telefonów z pytaniem, kiedy znowu zacznie działać, czy może już w tę niedzielę? Giełda to miejsce, gdzie ludzie zarabiają na życie i czasami to ich jedyne źródło utrzymania. Jak na pierwszy dzień otwarcia jestem bardzo miło zaskoczony, że tyle jest dzisiaj ludzi.

Właściciele stoisk i barów mają obowiązek stosować się do wytycznych sanepidu.

- Wiadomo, obowiązkowo są maseczki, rękawiczki, odpowiednie odległości, a także na stoiskach płyny do dezynfekcji - dodaje kierownik Marek Rak. - Również obsługa giełdy kontroluje, czy zasady bezpieczeństwa są wszędzie zachowane, a także dba o dezynfekcję toalet.

Mimo trwającej epidemii koronawirusa giełda samochodowa na osiedlu Załęże i targowisko przy ulicy Dworaka w Rzeszowie zostały otwarte. Wczoraj od wczesnych godzin porannym przyciągały tłumy.

Giełda i targowisko były nieczynne przez kilka tygodni.

- I w końcu doczekaliśmy się otwarcia, chociaż już ten handel nie wygląda tak samo jak przed epidemią. Są maski, rękawiczki i każdy się pilnuje - opowiada Krzysztof Zawadzki z Krasnego koło Rzeszowa.

Dla niego wizyta na giełdzie i targowisku jest niemal tradycją.

- Przyjeżdżam tutaj regularnie prawie w każdą niedzielę. Zazwyczaj odwiedzam zarówno giełdę w Załężu jak i bazar na Dworaka. Zmieniałem w swoich życiu kilka razy samochód i zawsze kupowałem auto na giełdzie. Tutaj też zaopatruję się w części samochodowe i opony. Na targowisko przy Dworaka to jeździmy po ubrania i buty, są dużo tańsze niż w galeriach.

Nie brakuje też rowerów, sprzętów domowego użytku, ubrań, słodyczy, owoców czy warzyw.

Mieszkańcy Rzeszowa mają dość siedzenia w domach. Słoneczną, majową niedzielę, wielu z nich wykorzystało na spacery i relaks na świeżym powietrzu. Dużym zainteresowaniem cieszyła się rzeszowska żwirownia. Zobaczcie zdjęcia.

Leniwa niedziela na żwirowni w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

Giełda i targowisko działa, ale z dużymi restrykcjami, do których muszą się dostosować zarówno kupujący jak i sprzedający. - Nie ma wyjścia. Obowiązują nas nowe ograniczenia, które mają pomóc w walce z koronawirusem - wyjaśnia jedna ze sprzedających szaszłyki i kawę na giełdzie.

Sprzedawca produktów spożywczych na giełdzie podkreśla, że prosi klientów, by nie dotykali żywności. - I ludzie póki co na razie starają się zachować te środki ostrożności.

Na targowisko przy Dworaka przy dwóch wejściach siedzi obsługa targowiska, ze środkami do dezynfekcji rąk i liczy ludzi. Maksymalnie może jednym wejściem może wejść 600 osób.


ZOBACZ TEŻ: Pierwsze Komunie św. w czasie epidemii koronawirusa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24