Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjent okulistyki w szpitalu przy Szopena: odesłano mnie, bo lekarz był zajęty

Ewa Kurzyńska
W regionie działa 5 całodobowych oddziałów okulistycznych: w Przemyślu, Krośnie, Tarnobrzegu i dwa w Rzeszowie: w Szpitalu Miejskim i Szpitalu na ul. Szopena (na zdjęciu).
W regionie działa 5 całodobowych oddziałów okulistycznych: w Przemyślu, Krośnie, Tarnobrzegu i dwa w Rzeszowie: w Szpitalu Miejskim i Szpitalu na ul. Szopena (na zdjęciu). Bartosz Frydrych
W szpitalu przy ul. Szopena w Rzeszowie tłumaczą, że na dyżurach jest jeden specjalista i czasami trzeba czekać na konsultację.

- Z powodu silnego bólu oka zgłosiłem się do szpitala na ul. Szopena w Rzeszowie, gdzie działa całodobowy oddział okulistyczny. Zbliżał się wieczór i w przychodniach okuliści już nie przyjmowali, Liczyłem na pomoc w "Szopenie", ale usłyszałem, że lekarz dyżurny operuje. Dodano, że mogę jechać na okulistykę do Szpitala Miejskiego przy ul. Rycerskiej. Taki wyjazd był dla mnie sporym utrudnieniem. Nie chciałem ryzykować prowadzenia auta - opowiada Czytelnik Nowin.

Wyjątek czy reguła?

Postanowiliśmy sprawdzić, czy sytuacja, w jakiej znalazł się nasz Czytelnik to wyjątek. W tej sprawie zadzwoniliśmy do ordynatora oddziału okulistycznego w Szpitalu Miejskim w Rzeszowie.

- To nie wyjątek. Każdego tygodnia trafia do nas średnio ok. 30 pacjentów, którzy w nagłych przypadkach najpierw zgłosili się do okulisty w szpitalu na ul. Szopena, skąd jednak odesłano ich do nas. Oczywiście, w takich sytuacjach nigdy nie odmawiamy chorym pomocy - mówi dr n. med. Antoni Bąk, szef okulistyki w szpitalu przy ul. Rycerskiej.

Zarówno okulistyka w Szpitalu Miejskim, jak i ta w "Szopenie" to oddziały działające całodobowo.

- Zarówno jeden, jak i drugi oddział ma obowiązek przyjąć i zaopatrzyć pacjenta, który zgłosi się po pomoc w nagłym przypadku. Odsyłanie chorych nie powinno mieć miejsca - podkreśla Marek Jakubowicz z oddziału NFZ w Rzeszowie.

Nie odsyłają, tylko informują?

W szpitalu przy ul. Szopena twierdzą, że o odsyłaniu pacjentów nie ma mowy. Choć faktycznie, czasem trzeba poczekać na lekarza.

- Na oddziale dyżur pełni jeden specjalista. Na naszą okulistykę trafiają pacjenci z całego regionu, często z poważnymi urazami oczu. Bardzo dużo operujemy. Takie przypadki są traktowane priorytetowo. Jeżeli w trakcie zabiegu zgłosi się pacjent ambulatoryjny, np. z ciałem obcym w oku czy zaczerwieniem spojówek, to faktycznie może się zdarzyć, że będzie musiał poczekać na swoją kolej - mówi Anna Hartman - Ksycińska, zastępca dyrektora szpitala ds. medycznych.

Aneta Lewicka - Chomont, kierownik okulistyki w "Szopenie" dodaje, że w takich sytuacjach pacjenci niekiedy pytają, gdzie jeszcze mogą otrzymać pomoc: - Mamy wówczas obowiązek poinformować ich, że całodobowy oddział okulistyki działa w Szpitalu Miejskim. Decyzja, czy pacjent poczeka na lekarza u nas, czy pojedzie na Rycerską, należy wówczas do niego. Gros chorych decyduje się na naszą pomoc. Bywa, że dziennie przyjmujemy ok. 20 osób, które zgłoszą się na dyżur, a w weekendy nawet ponad 50. Zresztą bywa też i tak, że to do nas zgłaszają się pacjenci, których odesłano ze Szpitala Miejskiego - twierdzi lekarka.

Skarga w NFZ

Postanowiliśmy sprawdzić, czy do Podkarpackiego oddziału NFZ wpłynęły jakieś skargi od pacjentów, których odesłano po pomoc do innego szpitala.

- Otrzymaliśmy jedną oficjalną skargę od pacjenta, którego nie przyjęto na oddział okulistyki w szpitalu na ul. Szopena. Na tej podstawie pod koniec ubiegłego roku wszczęliśmy kontrolę. Jednak dokumentacja przechowywana na oddziale nie wykazał uchybień - wyjaśnia Marek Jakubowicz.

Na okulistykę w Szpitalu Miejskim żadnych skarg nie było.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24