Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Palik trenuje Stal

JERZY MIELNICZUK
Czesław Palik wrócił do Stalowej Woli! To najbardziej zaskakująca informacja transferowej zimy. Pan Czesław przeprowadził wczoraj trening ze stalowcami i zapowiedział głębokie roszady w składzie. Wieczorem miał się zebrać zarząd klubu i postanowić o umowie z nowym trenerem.

Pojawienie się Palika przy ul. Hutniczej było nie lada niespodzianką, choć o powrocie pana Czesława mówiło się co najmniej od tygodnia. Jak przyznał nowy szkoleniowiec zielono-czarnych, do przyjęcia obowiązków trenerskich namówił go Tadeusz Kwieciński, sponsor Stali. - Często spotykaliśmy się z panem Kwiecińskim i rozmawialiśmy o piłce - mówi Palik. - Widzę, jak bardzo mu na niej zależy, a z takimi ludźmi chce się pracować. Jeżeli sprawy formalne uda się załatwić, myślę, że kibice stalowowolscy będą mieli wiele powodów do radości.

Niewypłacalne KSZO

Dotychczasowy szkoleniowiec Stali, Bogusław Szopa został drugim trenerem. Sytuacja pierwszego trenera nie jest jeszcze w pełni jasna. Do końca sezonu jest oficjalnie związany z ostrowieckim KSZO. Nie wiadomo jednak, czy w sensie prawnym umowa ta wiąże strony, bo klub z Ostrowca nie płacił Palikowi przez cztery ostatnie miesiące, podobnie jak zawodnikom. W ostatnich dniach prezes KSZO Jerzy Kolasa powiedział trenerowi wprost, że klubu nie stać na utrzymanie kontraktowego trenera. Nic więc dziwnego, że szkoleniowiec po półrocznej banicji wrócił nad San.
Palika lubią nie tylko kibice, ale i zawodnicy. Już na pierwszym prowadzonym przez niego treningu pojawiło się trzech kolejnych zawodników grających ostatnio w Ostrowcu. Są to obrońcy Paweł Cieślikowski i Marcin Wróbel oraz ofensywny pomocnik Tomasz Siczek. Ten ostatni miał już swoją przygodę ze Stalą, gdy ta awansowała do II ligi. Wcześniej treningi w Stalowej Woli rozpoczął inny zawodnik KSZO, Krystian Kanarski. Na wczorajszym treningu nie było natomiast Jaromira Wieprzęcia, co może być sygnałem, że poważnie traktuje on propozycję przejścia do Ceramiki.

Po raz trzeci

Czesław Palik po raz trzeci obejmuje posadę trenerską w Stali. Jak zawsze jest optymistą, ale doświadczenia ostatnich miesięcy tonują jego zawsze żywiołowe wypowiedzi. - Polska piłka jest biedna i jeżeli w jakimś klubie jest stabilizacja, to jest to już połowa sukcesu. Sytuacja w Stali jest ustabilizowana, a sukcesy na boisku można osiągnąć tylko pracą. Zapału nikomu nie brakuje - mówi Palik.
Na wczorajszym treningu swoją przydatność dla zespołu próbowało udowodnić aż 23 piłkarzy. Wiadomo, że nie dla wszystkich będzie miejsce w składzie, tym bardziej, że nowy szkoleniowiec zapowiada kadrowe trzęsienie ziemi. Za tydzień Stal rozegra pierwszy test mecz z Hetmanem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24