Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paliwa na Podkarpaciu najdroższe w Polsce. Lepiej zatankować w podróży

Bartosz Gubernat
regiomoto
Ze średnią ceną 5,58 zł za litr benzyny i diesla Podkarpacie jest znowu najdroższe w Polsce!

- Paliwa drożeją od kilku tygodniu i tym nie jestem zaskoczony, bo w czasie wakacji to cykliczne zjawisko. Ludzie wyjeżdżają samochodami na urlopy, a większy popyt na benzynę to szansa na wyższe zarobki dla sprzedawców. Niestety do końca sierpnia nie będzie lepiej - tłumaczy dr Jakub Bogucki, analityk rynku paliw z portalu e-petrol.pl.

Jak wynika z jego najnowszego raportu, po kolejnych podwyżkach ceny diesla i Pb95 na Podkarpaciu ponownie osiągnęły najwyższy poziom w kraju. Podczas gdy u nas oba paliwa kosztują 5,58 zł, nad morzem można je kupić za 5,49 zł, a w górach i w rejonie mazurskich jezior po 5,50. - To dziwne zjawisko, zwłaszcza, że na Podkarpaciu kierowcy mają dostęp do taniego paliwa z Ukrainy. W tej sytuacji sprzedawcy powinni starać się być konkurencyjni, a wydaje się, że o to nie walczą. Na szczęście znając ceny w różnych regionach marszrutę można zaplanować tak, aby zatankować tam, gdzie jest najtaniej - komentuje J. Bogucki.

Najbardziej kosztowny będzie wyjazd nad morze. Z Rzeszowa do Gdańska jest prawie 700 km, co przy dzisiejszej cenie paliwa oznacza koszt paliwa w jedną stronę na poziomie ok. 300 zł. Ale wybierając trasę przez województwa świętokrzyskie, mazowieckie i kujawsko pomorskie można oszczędzić. Tankowanie wystarczy zaplanować tak, aby na stację wjechać np. w rejonie Ostrowca Świętokrzyskiego i Gdańska. W ten sposób za 110 litrów paliwa potrzebnego na drogę w dwie strony kierowca zapłaci ok. 10 zł mniej.

Na oszczędności można liczyć także wybierając drogę na mazury przez województwo lubelskie, gdzie paliwo jest aż o 12 groszy tańsze niż na Podkarpaciu.

Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w przypadku wyjazdów za granicę. W lubianej przez Polaków Słowacji benzyna kosztuje 6,40 zł za litr. Dla przykładu, do popularnego wśród mieszkańców regionu kurortu Tatralandia w Liptowskim Mikulaszu z Rzeszowa jest 300 km. Tankując do pełna 60-litrowy bak na miejscu zapłacimy za paliwo 335 zł. Dzieląc tankowanie po połowie na Polskę i Słowację taką samą ilość bezołowiowej kupimy za 360 zł.

- Na Węgrzech w ubiegły piątek płaciłem za benzynę 6,07 zł. Zrobiłem błąd, bo wystarczyło zalać do pełna w Barwinku i objechałbym w obie strony na jednym baku. A tak wyrzuciłem w błoto pieniądze, które wystarczyłyby na wejście na basen - mówi pan Mirek z Rzeszowa wypoczywający w odległym od domu o 310 km Szosztofurdo.

Według raportu e-petrol.pl ceny podobne do polskich obowiązują na stacjach chorwackich, gdzie Pb95 kosztuje 5,79 zł a ON 5,43 zł. Jakub Bogucki prognozuje, że ceny na polskich stacjach będą rosły przynajmniej do końca sierpnia.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24