Marek Owoc brał udział w loterii razem ze swoją żoną.
- Czytaliśmy Nowiny, a potem wspólnie wycinaliśmy i kompletowaliśmy zestawy. Kupony podpisywaliśmy raz na mnie, a innym razem na żonę - zdradza laureat loterii.
- No i mój zestaw okazał się szczęśliwy. Nie mogę w to uwierzyć, bo takie rzeczy naprawdę nie zdarzają się za często - dopowiada 48-latek.
Pan Marek Nowiny kupuje od bardzo dawna. - Gazetę czytam od końca. Zaczynam od sportu, bo ta dziedzina najbardziej mnie interesuje. Kończę na wiadomościach z kraju i ze świata - mówi pan Marek.
Żona także czyta strony informacyjne oraz poradnicze. O wygranej nasz laureat dowiedział się właśnie od niej.
- To był szok i zaskoczenie. Początkowo nie mogłem uwierzyć, że to właśnie do mnie uśmiechnęło się szczęście - opowiada nasz zwycięzca. To miła niespodzianka na początek nowego roku.
Pan Marek postanowił , że gotówką podzieli się z najbliższymi: żoną i córką.
- Córka wie, że wygrałem, ale nie spodziewa się, że dostanie część mojej nagrody - mówi pan Marek. - Mam nadzieję, że się ucieszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!