Parafie będą mieć energię ze słońca

Zainteresowanie fotowoltaiką, czyli produkcją energii elektrycznej ze słońca wzrasta. Na dachach domów, hal fabrycznych, czy na stelażach montowanych wprost na ziemi widzimy coraz więcej paneli fotowoltaicznych.

Tych paneli będzie przybywać, bo Polska pod względem wykorzystania fotowoltaiki np. w stosunku do Niemiec dopiero raczkuje.

Wykorzystaniem energii ze słońca zainteresowane są także nasze parafie. Powołano już przed czterema laty Spółkę Sieć Parków Energii Słonecznej (SPES), którą utworzyły kościelne osoby prawne czyli parafie i Caritas.

- Taka parafialna farma fotowoltaiczna wytwarzałaby energię elektryczną na oświetlenie czy ogrzewanie kościoła, a nadwyżka byłaby sprzedawana do sieci energetycznej, co pozwoliłoby podreperować finanse parafii - wyjaśnia Kazimierz Jaworski, prezes zarządu Spółki Sieć Parków Energii Słonecznej w Błażowej.

- Zainteresowanie parafii uruchomieniem takich instalacji fotowoltaicznych jest spore i ponad trzysta parafii chciałoby taką ekologiczną energię wytwarzać. Planujemy, że w przyszłym roku uda się nam zbudować i uruchom dwieście takich instalacji w parafiach kilku województw wschodniej Polski - dodaje Kazimierz Jaworski.

Według wstępnych szacunków, ze sprzedaży nadwyżki energii parafia mogłaby uzyskać od kilkunastu do dwudziestu tys. zł rocznie. Energia słoneczna jest wprawdzie za darmo, ale instalacja fotowoltaiczna już nie. Koszt takiej parafialnej instalacji zajmującej obszar do pół hektara jest wysoki i wynosi od 500 tys. do 800 tys. zł.

Instalacje parafialne mają być naziemne, bo najczęściej parafie na wsiach czy w miastach mają zabytkowe kościoły i montaż paneli fotowoltaicznych na dachach zabytkowych obiektów nie ma sensu.

- Ponadto, aby zainstalować farmę fotowoltaiczną o mocy od kilkudziesięciu do dwustu KW potrzebny jest teren o powierzchni około 0,5 ha. Wiele parafii dysponuje takimi terenami o słabych glebach IV, V, i VI klas, które nie są wykorzystywane rolniczo, a mogłyby służyć do wytwarzania ekologicznej energii elektrycznej i podreperować finansowanie ubożejących parafii. Zwłaszcza w małych miejscowościach, w których jest coraz mniej mieszkańców, bo młodzi wyjeżdżają za pracą w świat - tłumaczy prezes Jaworski.

Pozostaje jeszcze ważna kwestia jak sfinansować budowę farm przez niezbyt zasobne parafie? Z sierpniowego komunikatu Kurii Rzeszowskiej wynika, że finansowanie parafialnych instalacji fotowoltaicznych ma zapewnić Sieć Parków Energii Słonecznej. Koszty parafii to 6 tys. zł i opłaty za mapki geodezyjne.

Firma SPES zajmowałaby się nie tylko szukaniem źródeł finansowania, ale także przygotowaniem dokumentacji i uzyskaniem wszystkich potrzebnych decyzji związanych z uruchomieniem i eksploatacją instalacji fotowoltaicznej, bo proboszcz nie musi się na tym znać.