Park Sensoryczny w Krośnie oficjalnie otwarty. To miejsce do wypoczynku, rekreacji i rehabilitacji [ZDJĘCIA]

Na urządzenie parku sensorycznego wykorzystano zielony teren sąsiadujący z ogródkami działkowymi. Od lat nie był zagospodarowany i zarastał chaszczami. Inicjatywa wyszła od mieszkańców dzielnicy Krościenko Niżne i wiceprzewodniczącego jej zarządu Adama Charzewskiego. Pomysł początkowo miał być wprowadzony w życie w ramach budżetu obywatelskiego. Ostatecznie przedsięwzięcie zrealizowano przy udziale funduszy norweskich i budżetu państwa.

- To przykład projektu, który powstawał przy znaczącym udziale mieszkańców, jako odpowiedź na liczne postulaty z ich strony, „uszyty” na miarę ich potrzeb. W tej części miasta brakowało miejsca wypoczynku i rekreacji w otoczeniu zieleni. Kilka lat zajęło przygotowanie terenu i doprowadzenie go do takiego stanu, w jakim jest dzisiaj - mówił prezydent Krosna Piotr Przytocki podczas oficjalnego otwarcia Parku Sensorycznego.

Od strony ul. Chopina posadzono drzewa. Wytyczone zostały ścieżki spacerowe i rowerowo-spacerowe. Jest kilka stanowisk do grillowania i obszerna altana, w której można odpocząć w cieniu i pobiesiadować. Wypoczywać można na licznych siedziskach kamiennych i ławeczkach ogrodowych. Całości dopełniają drewniane pomosty nad ciekiem wodnym, trejaże oraz rabaty z różnymi roślinami (kwiatów i krzewów jest prawie 2,5 tysiąca). Atrakcją dla młodszych są plenerowe instrumenty.

- Dziękuję wszystkim zaangażowanym w ten projekt, także firmie wykonawczej, która pracowała w trudnych warunkach, jesienno-zimowo-wiosennych - mówił prezydent Przytocki.

Zgodnie z projektem zagospodarowania, teren spełnia różne funkcje – wypoczynkową, rekreacyjną oraz rehabilitacyjną.

Funkcja rehabilitacyjna to przede wszystkim hortiterapia – część parku stworzona została w formie ogrodu sensorycznego dla osób niepełnosprawnych. To terapia, której istotą jest oddziaływanie na kondycję psychiczną, fizyczną i intelektualną pacjenta za pomocą roślin, a mówiąc bardziej precyzyjnie – ogrodu i prac ogrodniczych. Rehabilitacja w tej formie to przede wszystkim wykorzystanie zmysłów wzroku, słuchu i węchu, polegająca na obserwacji roślin, wsłuchiwaniu się w dźwięki przyrody, poznawaniu zapachów ogrodu.

- Chcieliśmy stworzyć warunki, by mieszkańcy, w tym niepełnosprawni, dobrze się tu czuli i mam nadzieję, że tak będzie - mówi Piotr Przytocki.

Sensoryczne ścieżki wypróbowała obecna na otwarciu obiektu wiceminister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak. Zdjęła szpilki i przeszła boso po nawierzchniach z piasku, drewna i kamieni.

Koszt inwestycji to blisko 1,6 mln złotych. Dofinansowanie wyniosło ponad 950 tysięcy złotych. Park Sensoryczny powstał jako cześć dużego przedsięwzięcia pod nazwą "Kreujemy + Rozwijamy + Ożywiamy + Stymulujemy + Nakreślamy + Odmieniamy = KROSNO” realizowanego w ramach Programu Rozwój Lokalny, współfinansowanego w 85 proc. Norweskiego Mechanizmu Finansowego i 15 proc. z budżetu państwa.

Dofinansowanie całego projektu przekracza 15 mln zł.

- Jego celem jest kompleksowa poprawa jakości życia w Krośnie i lepsze dostosowanie administracji miasta do potrzeb mieszkańców. Zagospodarowanie skweru przy ul. Chopina to pierwsza inwestycja zrealizowana w ramach projektu - mówi wiceprezydent Tomasz Soliński.

Wiceminister Małgorzata Jarosińska-Jedynak podkreślała, że Krosno jako jedno z 29 miast w Polsce otrzymało wsparcie na projekt z norweskich funduszy. Obiecała też, że do Krosna traf dodatkowy milion złotych z tego źródła.

Mieszkańcy chwalą park. Niedaleko są przedszkola, szkoła, ośrodek dla niepełnosprawnych i dzielnicowy dom kultury „Puchatek”, w którym prężnie działa klub seniora.

- Mamy tam świetną bazę lokalową, ale brakowało nam miejsca na spotkania w plenerze. To jest wyśmienite i na pewno będziemy z niego korzystać, spacerować z kijkami, urządzać imprezy. Seniorzy potrzebują integracji, wyjścia z domu - mówi Jadwiga Tercha, przewodnicząca klubu.

Mieszkańcy obawiają się, że park może być dewastowany przez chuliganów. Władze miasta obiecują, że już wkrótce zostanie on objęty monitoringiem. Będzie też dodatkowo oświetlony.

- Są też plany, by z parku sensorycznego prowadziła ścieżka spacerowo-rowerowa, łącząca go z parkiem leśnym Debina - mówi Adam Skiba, radny i mieszkaniec dzielnicy Krościenko Niżne.