Pan Mateusz we wtorek rano jechał do pracy w centrum z przystanku przy ul. Strzyżowskiej.
– Wsiadłem w linię „36”, ale w autobusie nie było biletomatu. Pozostałe cztery kursy zapowiedziane na tablicy elektronicznej na przystanku też go nie miały. Rozumiem, że automatów nie ma we wszystkich autobusach i jakoś trzeba je podzielić między wszystkie osiedla. Ale wydaje mi się, że większy nacisk trzeba położyć w tym względzie na te części miasta, gdzie trudniej kupić bilet. Po co biletomat w autobusie jadącym przez centrum, gdzie bilety można kupić na każdym kroku w kiosku, albo automacie stacjonarnym? Myślę, że bardziej przydałby się w pojeździe obsługującym kursy z dala od centrum – sugeruje nasz czytelnik.
- Weźmiemy pod uwagę tę sugestię pasażera i postaramy się ustawić kursy tak, aby sprostać takim oczekiwaniom – zapewnia Katarzyna Pawlak z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa – zapewnia Katarzyna Pawlak z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc