Paszport w 15 minut w Porcie Lotniczym Rzeszów-Jasionka? Na razie możemy pomarzyć

Od ponad roku na Lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie działa punkt wydawania paszportów tymczasowych. Każdy podróżny z numerem PESEL oraz biletem na samolot, może zwrócić się w takim miejscu o wydanie paszportu tymczasowego, jeśli go zgubił, zapomniał, albo mu go ukradziono. Maksymalnie 2 dni przed podróżą. W takim punkcie na dokument czeka się zaledwie kwadrans. Można tam także zrobić zdjęcie. A opłata za paszport to 30 zł (płatne wyłącznie kartą). Do 25 czerwca na warszawskim lotnisku wydano prawie 18 tys. paszportów tymczasowych.

Sukces warszawskiego punktu, skłonił Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, aby otworzyć kolejne takie stanowiska w: Międzynarodowym Porcie Lotniczym im. Jana Pawła II Kraków-Balice, Porcie Lotniczym im. Lecha Wałęsy w Gdańsku oraz Międzynarodowym Porcie Lotniczym Katowice im. Wojciecha Korfantego w Pyrzowicach. I wygląda na to, że na tym nie koniec.

- Zgłaszają się też kolejne miasta, kolejne porty lotnicze. Mamy nadzieję, że na każdym lotnisku w Polsce, skąd Polki i Polacy latają, będzie możliwość właśnie takiego działania – powiedział podczas czerwcowej konferencji prasowej Tomasz Siemoniak, minister MSWiA.

Sprawdziliśmy, czy są plany otworzenia ekspresowego punktu paszportów tymczasowych na lotnisku w Jasionce. Kierownictwo jest chętne na takie stanowisko.

- Jesteśmy zainteresowani, aby taki punkt na terenie portu był. Jest to kwestia rozmów, ponieważ z naszej strony to tylko udostępnienie miejsca – informuje Waldemar Mazgaj, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka.

Więcej lotnisko zrobić nie może, bo wydawanie paszportów, to kwestia urzędników z Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie. Tomasz Błażej, dyr. Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców twierdzi, że lotnisko nie zwracało się do urzędników z taką propozycją. Ani urzędnicy takich planów nie mają, bo:

- Jasionka to lotnisko, które obsługuje ok. miliona pasażerów rocznie. Natomiast porty, w których powstały te punkty paszportowe, to największe lotniska w Polsce, obsługujące kilka milionów osób rocznie – tłumaczy Tomasz Błażej. - Druga kwestia jest taka, że do Krakowa mamy dość blisko, więc jest to wycieczka na około 3 godziny z Rzeszowa, plus załatwienie sprawy w punkcie na lotnisku. Nie mamy takiej wiedzy, aby taki punkt miał powstać w Jasionce, tym bardziej, że wiązałoby się to dodatkowym zabezpieczaniem, jeśli chodzi o wynagrodzenia osobowe – zauważa dyrektor.