Patent Unii Nowa Sarzyna na Lubelszczyznę. 1-0 z Podlasiem

Wcześniej wygrywali już w Szarowoli, Poniatowej, Tomaszowie i Radzyniu Podlaskim. Nie udało się im tylko w Kraśniku (remis 1-1).

Nasz zespół na boisku Podlasia, którego piłkarze liczyli na czwartą wygraną z rządu, wyglądał lepiej, miał więcej klarownych okazji oraz Artura Zastawnego.

W II połowie bramkarz Unii kilka razy popisał się refleksem; szczególnie po strzale Mateusza Woronieckiego.

Unia decydujący cios zadała po akcji Pawła Wtorka i Stanisława Bednarza; piłka trafiła na 14 m do Daniela Radawca, który swoją słabszą prawą nogą zaskoczył Dmitrija Jekimowa.

"Radar" w końcówce meczu złapał dwie żółte kartki i w środę nie zagra przeciwko Stali Kraśnik.

Jeszcze w I części groźnie wyglądającego urazu szczęki nabawił się Piotr Gaca i został odwieziony do szpitala. Było podejrzenie złamania, ale okazało się, że to tylko ubicie.

Jego występ w środę stoi jednak pod dużym znakiem zapytania.

- Zagraliśmy dobry mecz neutralizując poczynania rywali. Dobrze wyglądaliśmy w pierwszej połowie, w drugiej gospodarze grali z wiatrem i zagrażali nam szczególnie po stałych fragmentach gry, gdy brakowało Gacy - opowiadał trener Piotr Brzeziński.

PODLASIE BIAŁA PODLASKA - UNIA NOWA SARZYNA 0-1 (0-1)

0-1 Radawiec (23, asysta Wtorka).

PODLASIE: Jekimow - Jędrzejuk, Bożyk, Jarzynka, Wojtysiak (66. Komar) - Piotrowicz, Mirończuk (46. Woroniecki), Litwiniuk P. Magier - Guzek (77. Stonio), Wilawer.

UNIA: Zastawny - Micek, Gaca (46. Reptak), Bartnik, Oślizło - Horajecki, Wtorek, Szafran (90+5. Łuczak), Radawiec - Bednarz, Juda.

SĘDZIOWAŁ Marek Mirosław (Lublin). ŻÓŁTE KARTKI: Jarzynka, Wojtysiak - Juda, Radawiec, Zastawny; CZERWONE: Jarzynka (82, druga żółta) - Radawiec (90+3, druga żółta). WIDZÓW 1400.