Paweł Dronia: nie dostałem żadnej oficjalnej propozycji z Sanoka

Paweł Dronia z "Orłem"

Paweł Dronia z "Orłem"

Paweł Dronia, reprezentujący w ub. sezonie barwy Ciarko PBS Banku Sanok, został wybrany najlepszym polskim zawodnikiem sezonu 2012/13 w plebiscycie PZHL "Hokejowe Orły". Reprezentacyjny obrońca rodem z Opola znalazł uznanie wśród ponad 40 tysięcy kibiców biorących udział w IV edycji zabawy.

Fani najszybszej z gier zespołowych drużyną sezonu wybrali reprezentację Polski do lat 20, która w pięknym stylu wygrała MŚ Dywizji IB w Doniecku i w grudniu walczyć będzie w Sanoku o awans do grona najlepszych drużyn świata do lat 20.

- Zaskoczony jesteś tym "orłem"? To nagroda pocieszenia po nieudanym sezonie klubowym i reprezentacyjnym... - Cieszę się, że zostałem wyróżniony przez kibiców. Tak jak mówisz sezon był nieudany, ale nie ma już co rozpamiętywać poprzednich rozgrywek. Trzeba patrzeć do przodu i ciężko pracować, by w przyszłości było tylko lepiej.

- Co u ciebie? Trenujesz? odpoczywasz? Znalazłeś już klub? Bo mówiło się o ofertach zza granicy... - U mnie wszystko dobrze, po kontuzji już ani śladu. Do sezonu przygotowuje się indywidualnie w rodzimym Opolu. O klubie nie chce tu jeszcze mówić.

- Rozważasz jeszcze powrót do Sanoka? Bo dostałeś propozycję jak niemal wszyscy zawodnicy z dotychczasowego składu... - Tu cię zaskoczę, bo nie dostałem żadnej oficjalnej propozycji z Ciarko PBS Banku.

- Sanocki klub już się z tobą rozliczył? - Tak, ostatniego maja klub się ze mną rozliczył.