Siatkarze, którzy nie grają w reprezentacjach swoich krajów, powoli wracają do Rzeszowa z wakacji. Jako pierwszy powrócił Nicolas Szerszeń. Nasz świetny przyjmujący i jego wybranka Ally Szerszeń czują się w Rzeszowie bardzo dobrze.
Jakub Kochanowski i Paweł Zatorski przed wyjazdem do Tokio znaleźli czas, aby wpaść do swojego nowego klubu i miasta, aby pozałatwiać formalności i wybrać sobie mieszkanie. Podobnie zrobił Maciej Muzaj.
Wszyscy zawodnicy rzeszowskiej drużyny mają już numery z którymi będą występować w PlusLidze oraz w innych imprezach. Wszyscy siatkarze, którzy przedłużyli kontrakty z rzeszowskim klubem zachowali swoje numery. Z zasady tej wyłamał się tylko środkowy Timo Tammemaa. Estoński siatkarz w tamtym sezonie grał z numerem 48, w nadchodzącym zmienił go sobie na 84. Co nim powodowało? Taki miał kaprys.
W jaki sposób wybierali numery nowi gracze, skoro parę było już zajętych. Klub nie ingerował w procedurę wyboru numerów na koszulkach. - Każdy zawodnik sam wybierał szczęśliwą liczbę. Muszę powiedzieć, że odbyło się to bardzo sprawnie. Aż sam się trochę dziwiłem, że nie było z tym najmniejszych problemów - mówi Piotr Maciąg, prezes Zarządu Asseco Resovii.
Z numerem 2 grał będzie atakujący Maciej Muzaj. Wygląda na to, że to jego ulubiona liczba, bo w reprezentacji Polski też gra z „dwójką”, kiedyś w Jastrzębskim Węglu też miał 2 na koszulce, ale w Skrze i Lotosie nosił „12”.
Z numerem 3 występował będzie nowy przyjmujący Sam Deroo. Belg z „trójką” broni barw reprezentacji swojego kraju. Ostatnio w Dynamie Moskwa też miał 3 na trykocie, ale kiedy był zawodnikiem Zaksy grał z numerem 15.
Jan Kozamernik, nowy środkowy ze Słowenii najwyraźniej upodobał sobie „4”. Gra z nią w reprezentacji, grał w obu włoskich klubach - Trentino i Revivre i będzie grał w Asseco Resovii.
Jakub Bucki, drugi nowy atakujący resoviaków, będzie grał z „5”. W Jastrzębskim Węglu też miał „piątkę”. A więc w nowym klubie został ze swoim starym numerem.
Jakub Kochanowski, reprezentacyjny środkowy wybrał sobie „7”. „Kuba” w Zaksie grał z „trójką” , w reprezentacji Polski z „15”. Liczbę 7 Kochanowski miał, kiedy grał w PGE Skrze Bełchatów.
Paweł Zatorski, nasz świetny libero, w Zaksie miał numer 1. W Asseco Resovii ten numer ma Bartłomiej Krulicki, dlatego „Zator” zdecydował się nie na „17”, z którą broni barw Polski, ale na „16”. Z„16” grał w rzeszowskiej drużynie i reprezentacji Krzysztof Ignaczak.
Kadra Asseco Resovii 2021/22 i numery zawodników: rozgrywający: Fabian Drzyzga (kapitan) 11, Paweł Woicki 12; przyjmujący: Rafał Buszek 14, Klemen Cebulj 18, Sam Deroo 3, Nicolas Szerszeń 9; atakujący: Jakub Bucki 5, Maciej Muzaj 2; środkowi: Jakub Kochanowski 7, Jan Kozamernik 4, Bartłomiej Krulicki 1, Timo Tammemaa 84; libero: Michał Potera 13, Paweł Zatorski 16.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]