- Nazywam się Jerzy Zuba. Mam 48 lat i jestem mieszkańcem, kolejarskiego miasteczka Zagórz w Bieszczadach. Nadzwyczajne i dramatyczne okoliczności towarzyszące uruchamianiu pociągów ewakuacyjnych dla ukraińskich uchodźców na linii kolejowej nr 108 unaoczniły bez mała dosłownie katastrofalne efekty wieloletniej polityki transportowej samorządu Województwa Podkarpackiego wobec południowo - wschodniej części regionu. Kierując się troską, aby ta gorzka, kolejowa lekcja okazała się mimo wszystko pouczającą, wystosowałem do Sejmiku Województwa Podkarpackiego petycję. Zwracam się do Państwa z prośbą o złożenie podpisu i udostępnianie petycji, której celem jest poprawa komunikacyjna naszego regionu – tak o swojej decyzji poinformował Jerzy Zuba.
Poniżej treść petycji, którą można podpisać drogą elektroniczną w tym miejscu.
Obecnie trwa remont linii kolejowej nr 108, która nie była używana od 12 lat. Prace prowadzone są na odcinku od granicy państwa w Krościenku do Uherzec Mineralnych. Przywrócenie do życia linii nr 108 ma służyć głównie przewożeniu uchodźców z Ukrainy ale również ułatwieniu podróży dla turystów zamierzających spędzić czas w Bieszczadach.
- Myślę, że powrót kolei regionalnej w takiej sytuacji krytycznej, ale też w celach turystycznych jest niezbędny. Będę namawiał wszystkich, żebyśmy znaleźli finansowanie i przywrócili tę linię do normalnych parametrów – stwierdził Ireneusz Marchel, prezes Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?