Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Petycja, pełnomocnik i 600 podpisów. Mieszkańcy Sanoka walczą o stary most [ZDJĘCIA]

Dorota Mękarska
Dorota Mękarska
W Sanoku wysoka woda to wcale nie rzadkość. Gdy San wystąpi z koryta zalana jest droga po prawej stronie, którą mieszkańcy Białej Góry i Międzybrodzia mieliby dojeżdżać do nowej przeprawy. Sytuację pokazują zdjęcia z drona dołączone do petycji. Po  wybudowaniu nowej przeprawy stary most ma być zamknięty dla ruchu kołowego
W Sanoku wysoka woda to wcale nie rzadkość. Gdy San wystąpi z koryta zalana jest droga po prawej stronie, którą mieszkańcy Białej Góry i Międzybrodzia mieliby dojeżdżać do nowej przeprawy. Sytuację pokazują zdjęcia z drona dołączone do petycji. Po wybudowaniu nowej przeprawy stary most ma być zamknięty dla ruchu kołowego fot. Maciej Mazur
Prawie 600 osób skierowało do władz Sanoka, parlamentarzystów, ministrów i premiera petycję w sprawie mostu na Białej Górze. Są to mieszkańcy powiatu sanockiego. W imieniu inicjatorów petycji występuje radca prawny Paweł Poraszka.

Petycja w zeszły piątek została wysłana do burmistrza miasta, rady, władz powiatu sanockiego, gminy Sanok, posłów, senatorów i eurodeputowanych, premiera Mateusza Morawieckiego, oraz Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.

Mieszkańcy wnoszą o podjęcie działań, by zachować dla ruchu kołowego most na Białej Górze, który po oddaniu nowej przeprawy zbudowanej w ramach Programu „Mosty dla Regionów”, ma być zamknięty dla aut. Chcą mieć wiedzę, z kim przeprowadzano w tej sprawie konsultacje.

Nowy most na Sanie ma połączyć śródmieście z terenami prawobrzeżnymi. Koszt inwestycji wyceniono na 65 mln zł, z czego wkład miasta szacowano na 13 mln zł. Dzisiaj już wiadomo, że ten kosztorys jest nieaktualnym. Koszt będzie dużo większy.

Mieszkańcom chodzi o normalną egzystencję

Po oddaniu nowej przeprawy do użytku, stary most na Białą Górę ma być dopuszczony tylko dla ruchu pieszo-rowerowego. To wzbudziło niepokój mieszkańców.

– Mieszkańcy nie są przeciwko budowie nowego mostu – tłumaczy Paweł Poraszka. – Chodzi im o gwarancję zapewniającą normalną egzystencję.

Dlatego sygnatariusze pisma pytają m.in. jaką trasą planowany jest dojazd dla mieszkańców Białej Góry i Międzybrodzia, gdy San wystąpi z koryta i zaleje ul. Rybickiego, która połączy Białą Górę i Międzybrodzie z nową przeprawą. Wysoka woda to w Sanoku wcale nie taka rzadkość.

„Śmiemy twierdzić, iż w decyzjach, które są podejmowane nie liczą się zupełnie mieszkańcy ulic Biała Góra, Sosnowa, Jodłowa, Modrzewiowa i Międzybrodzia” – napisano w petycji.

Na Białej Górze, do której wiedzie stary most, jest 80 budynków i około 320 mieszkańców, natomiast na ul. Gajowej, gdzie będzie nowa przeprawa, jest ośrodek wypoczynkowy „Sosenki” i tylko kilka domów mieszkalnych.

Autorzy petycji zaznaczają, że gdy San wystąpi z koryta, nie będzie można dojechać do domów prywatnych, ale również do Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Co z karetkami i cysternami z paliwem?

Dzięki nowej przeprawie będzie za to dostęp dla ośrodka „Sosenki”, które miasto sprzedało firmie Geo-Eko.

Od początku lokalizację mostu planowano w obrębie „Sosenek”

W Sanoku ma więc powstać kosztowny most, który podczas dużej wody będzie bezużyteczny dla większości ludzi mieszkających po drugiej stronie Sanu.

Przetarg na sprzedaż „Sosenek” odbył się w lipcu 2020. W sierpniu 2020 miasto uzyskało informację, że złożony do programu „Mosty dla Regionów” wniosek uzyskał akceptację. Nieruchomość o pow. 4,1772 ha, zabudowaną budynkami oraz 14 domkami letniskowymi, zbyto za kwotę 2 mln 357 tys. zł.

Pikanterii dodaje fakt, że miasto sprzedało ją firmie, której właściciel kojarzony jest z angażowaniem się w kampanię wyborczą burmistrza. Radny Roman Babiak złożył zawiadomienie do CBA w sprawie sprzedaży „Sosenek”. Prokuratora Okręgowego w Krośnie, zawiadomiona przez posła Piotra Uruskiego, wszczęła śledztwo. Zakończy się ono w maju.

Z dokumentu z dnia 2 marca 2019 roku, wynika, że miasto od początku starań o most wiązało jego lokalizację z „Sosenkami”. W piśmie skierowanym do starosty sanockiego napisano, że gmina przygotowuje wniosek o dofinansowanie zadania, polegającego „na budowie mostu przez rzekę San łączącego drogę krajową nr 28 z ul. Gajową w obrębie tzw. Sosenek”.

To nie jest kolejny akt „afery mostowej”

Sygnatariusze petycji obawiają się że może być ona odebrana jako kolejny akt „afery mostowej”.

– Jedynym celem inicjatorów jest, by zachowano ruch kołowy przez most na Białą Górę – jasno stawia sprawę pan mecenas.

W petycji postawiono również pytanie, dlaczego nie zdecydowano się na przebudowę i rozbudowę mostu na Białą Górę i czy została zlecona ekspertyza w tej sprawie.

– Jeżeli burmistrz miasta doszedł do wniosku, że miasto stać na budowę mostu w innym miejscu, to powinien mieć wzgląd na interesy wszystkich mieszkańców i rachunek ekonomiczny – dodaje mecenas Poraszka.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24