Mielczanie w pierwszym sparingu, tydzień temu, ulegli w Myślenicach Wiśle Kraków 1:0. Jedynego gola zdobył Rafał Boguski. Z kolei mielczanie, mimo kilku sytuacji, nie zdołali zdobyć bramki.
Tym razem było inaczej, choć początek wcale tego nie wskazywał. Dwukrotnie bliski szczęścia był Maciej Korzym, ale w pierwszym przypadku golkiper Stali popisał się fantastyczną interwencją po strzale z bliskiej odległości, a w drugim wygarnął piłkę popularnemu "Korzeniowi" spod nóg.
Podopieczni Dariusza Marca rozkręcali się więc powoli, ale na szczęście na dobre tory weszli we właściwym momencie. W 38.minucie Robert Dadok przymierzył z dystansu, a zrobił to tak precyzyjnie, że Krzysztof Baran nie miał nic do powiedzenia.
W drugiej połowie Sandecji udało się wyrówna. Gola w 55.minucie zdobył Marcin Flis. Był to bardzo ładny strzał z rzutu wolnego.
PGE Stal jednak długo jednak nie pozostała dłużna swojemu przeciwnikowi. Jeszcze przed upływem 60,minuty gry mielczanom prowadzenie dał Adrian Paluchowski.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i to podopieczni Dariusza Marca mogli cieszyć się z wygranej.
PGE Stal Mielec - Sandecja Nowy Sącz 2:1 (1:0)
Bramki: Dadok 38, Paluchowski 59 - Flis 55.
Ernest Kasia, prezes KS Wiązownica: Nie liczyłem pieniędzy wydanych na klub [STADION]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas