PGE Stal Rzeszów pewnie pokonała Spartę Wrocław [RELACJA]

PGE Stal Rzeszów - Betard Sparta Wrocław 52:37

PGE Stal: 9. Kenni Larsen 10 (3,1,3,3,0), 10. Mirosław Jabłoński 4+1 (1,0,1,2*), 11. Dawid Lampart 13+2 (2*,2*,3,3,3), 12. Greg Hancock 11+1 (3,3,d,2*,3), 13. Peter Kildemand 7+1 (1*,2,1,3,0), 14. Artur Czaja 2 (1,0,1), 15. Krystian Rempała 5 (3,2,0). Trener Janusz Ślączka.

Sparta: 1. Tai Woffinden11+1 (2,1,3,2,1*,2), 2. Vaclav Milik 1 (d,0,-,1,-), 3. Tomasz Jędrzejak 8 (1,3,2,0,2), 4. Michael Jepsen Jensen 1 (0,1,0,0), 5. Maciej Janowski 9+3 (3,2*,2*, u,1,1*), 6. Maksym Drabik 5 (2,3,0), 7. Adrian Gała 2 (0,0,2). Trener: Piotr Baron.

NCD - 64, 87 s - uzyskał Krystian Rempała w drugim wyścigu. Sędziował: Ryszard Bryła (Zielona Góra). Widzów: 10 000.
Goście narzekali na niebezpieczną ich zdaniem nawierzchnię. - Przyjechaliśmy powalczyć o zwycięstwo, początek nie był dobry. Tudno było się dopasować, chłopaki z Rzeszowa szybciej wyjeżdżali spod taśmy. Potem tor się rozwalił i był niebezpieczny. Choć wizualnie nie wyglądal źle - mówił Tomasz Jedrzejak, kapitan gości.

Otwarcie sezonu dla beniaminka z Rzeszowa jak marzenie. "Żurawie" od początku brylowały. Kenni Larsen wygrał start i pomknął na całym gazie po swoje pierwsze zwycięstwo w ekstralidze. Tai Woffinden do ostatnich metrów nie dawał za wygraną. Duńczyk na mecie był szybszy od rywala o pół koła. Druga gonitwa także 4:2 dla gospodarzy. Krystian Rempała zakończył ją z całą pulą i... żółtą kartką, ponieważ na dystansie pierwszego okrążenia zbyt ostro zaatakował prowadzącego Maksyma Drabika.

Jako trzeci finiszował Artur Czaja. Po trzecim biegu cały stadion wiwatował na rzecz Grega Hancocka i Dawida Lamparta. Para znad Wisłoka najlepiej wyszła spod taśmy i pomknęła do mety.

W czwartej odsłonie zanotowano remis. Maciej Janowski, jak na uczestnika Grand Prix przystało, pierwszy ruszył spod taśmy i pierwszy był na "kresce". Za jego plecami szalał Peter Kildemand, który jechał ryzykowanie i spadł nawet na ostatnie miejsce. Na szczęście odbił trzecią lokatę kosztem Adriana Gały.W piątym wyścigu Hancock z Lampartem pojechali na 5:1.

Woffinden popełnił błąd na trasie, pojechał za szeroko, co wykorzystał Lampart! Stadion szalał, a beniaminek przeważał 12-punktami (21:9). Kolejne dwa biegi padły łupem Sparty. Najpierw było 4:2 dla drużyny Piotra Barona, bo Kildemand śmiałym atakiem przedarł się między Tomasza Jedrzejaka i Michaela Jepsena Jensena. Za chwilę znów świetnym startem popisali się Drabik z Janowskim, pozostawiając daleko w tyle Larsena i Jabłońskiego. PGE Stal miała już tylko 6 punktów w zapasie (24:18).

Trener Baron postanowił nie zwlekać i w biegu nr 8 sięgnął po rezerwę taktyczną. Za słabego Milika desygnował Janowskiego. Duet Sparty wygrał podwójnie z Kildemanden i Rempałą. Beniaminek wygrywał już tylko dwoma punktami (25:23). Passę rywali przerwali wygrywając dziewiątą odsłonę 4:2 Larsen i Jabłoński.

Bardzo pechowy był wyścig dziesiąty. Chwilę po starcie gumę złapał Hancock i zjechał z toru, a za moment Janowski wjechał w koleinę i upadł. Na szczęście zawodnikowi z Wrocławia nic się nie stało, a powtórkę wygrał Lampart przed Gałą. PGE Stal znów dodała gazu i zapewniła sobie sukces po 13. wygranym podwójnie biegu. - Warunki były trudne, tor po dosypaniu nawiechni tak się zachowuje. Z wyniku jestem zadowolony - ocenił trener Ślączka.

Wyścig po wyścigu

1. Larsen (65,11), Woffinden, Jabłoński, Milik (d/4) 3:3 3:3
2. Rempała (64,87), Drabik, Czaja, Gała 4:2 8:4
3. Hancock (65,04), Lampart, Jędrzejak, Jensen 5:1 13:5
4. Janowski 65,15), Remapała, Kildemand, Gała 3:3 6:8
5. Hancock (65,28), Lampart, Woffinden, Milik 5:1 21:9
6. Jędrzejak (66,25), Kildemand, Jensen, Czaja 2:4 23:13
7. Drabik (65,31), Janowski, Larsen, Jabłoński 1:5 24:18
8. Woffinden(66,12), Janowski, Kildemand, Rempała 1:5 25:23
9. Larsen (65,16), Jędrzejak, Jabłoński, Jensen 4:2 29:25
10. Lampart (65,56), Gała, Janowski (u/w), Hancock (d) 3:2 32:27
11. Kildemand 65,97), Jabłoński, Milik, Jędrzejak 5:1 37:28
12. Lampart (65,61), Woffinden, Czaja, Drabik 4:2 41:30
13. Larsen (65,25), Hancock, Janowski, Jensen 5:1 46:31
14. Hancock (65,79), Jędrzejak, Woffinden, Kildemand 3:3 49:34
15. Lampart 965,57), Woffinden, Janowski, Larsen 3:3 52:37