PGE Stal Rzeszów z GKM-em Grudziądz zagrają znanymi kartami!

Robert Kempiński, coach GKM--u, w porównaniu ze zwycięskim składem z meczu ze Spartą Wrocław poczynił w zestawieniu gości tylko małe roszady. Rafał Okoniewski, który prezentuje dużą zwyżkę formy, pojedzie z numerem 1, w parze z Tomaszem Gollobem (czyżby miała to być para uderzeniowa?). Daniel Jeleniewski wystąpi pod "trójką", czyli został przeniesiony do drugiej pary, i będzie miał za partnera Krzysztofa Buczkowskiego (4). Pod "piątką" zobaczymy Rosjanina Artioma Łagutę, a pod numerem szóstym wystąpi Hubert Łęgowik.

A Ślączka? Szkoleniowiec PGE Stali nie miał pola manewru. Mirosław Jabłoński odsunięty został karnie od udziału w tym spotkaniu, został mu tylko Karol Baran. "Carlos" pojedzie więc z numerem 10. Pozostali mogą odkurzyć plastrony z meczu z Toruniem. Zresztą po co zmieniać? Kenni Larsen i Greg Hancock pojechali w lidze szwedzkiej na "dziesiątkę". Pozostali stalowcy także się mocno postarają.

- Wiadomo, jak ważny to jest mecz. GKM nie zaskoczył mnie zestawieniem par. Zresztą grudziądzanie nie mają słabego składu. W niedzielę musimy pojechać lepiej od nich. I wygrać. Koniecznie - twierdzi Ślączka.

PGE Stal Rzeszów - MRGARDEN GKM Grudziądz
Rzeszów: 9. Hancock, 10. Baran, 11. Lampart, 12. Larsen, 13. Kildemand, 14. Czaja.

Grudziądz: 1. Okoniewski, 2. Gollob, 3. Jeleniewski, 4. Buczkowski, 5. A. Łaguta, 6. Łęgowik.
Początek spotkania: 19. 30. Sędziuje: Jerzy Najwer (Gliwice). Komisarz toru: Aleksander Janas (Zielona Góra).