Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGNiG Superiga kobiet. Stare grzechy i głupia porażka Eurobudu JKS-u Jarosław ze Startem Elbląg

Waldemar Mazgaj
Waldemar Mazgaj
Jarosławiankom znów zabrakło „pary” na dobrą grę przez 60 minut i po udanym początku znów oddały zwycięstwo.
Jarosławiankom znów zabrakło „pary” na dobrą grę przez 60 minut i po udanym początku znów oddały zwycięstwo. fot. materiały prasowe PGNiG Superligi
Start Elbląg wygrał w Jarosławiu 25:24 i przełamał passę 11 ligowych porażek z rzędu! Eurobud JKS musi już chyba zrewidować cele na ten sezon.

To już kolejny mecz w tym sezonie, w którym jarosławianki pomimo długiego prowadzenia oddają w końcówce punkty swoim rywalkom. Początek należał do miejscowych. Świetnie spisywała się Aleksandra Zimny, a w utrzymaniu przewagi czarno-niebieskim pomagały świetne obrony Karoliny Szczurek i szybkie kontry Julii Pietras.

Nawet czas wzięty przez trenera elblążanek Andrzej Niewrzawę przy stanie 6:5 nie ostudził zapędów piłkarek Eurobudu JKS-u, które na 10 minut przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę prowadziły już 11:8. Dopiero tuż przed przerwą jarosławska ekipa Startu straciła gola na 13:11 (Katarina Bojicić), a na dodatek - po czerwonej kartce - dobrze dotąd dysponowaną Katarzynę Kozimur.

Drugą połowę lepiej zaczęły przyjezdne i po dwóch seriach bramek (między 36. a 44. minutą) przyjezdne prowadziły już 19:17. Trener Reidar Moistad wziął czas i niedługo później jarosławiankom udało się odrobić stratę (20:20).

Losy wygranej ważyły się do ostatnich sekund, ale Zimny dostała zbyt małe wsparcie od koleżanek, które zanotowały zbyt wiele strat. Na dodatek w końcówce karę złapała Sylwia Matuszczyk i końcówka należała do elblążanek, które ostatecznie wygrały, a ostatnią bramkę z karnego rzuciła Joanna Waga. Mimo jeszcze ponad dwóch minut gry nikt już nie trafił do bramki!

To jeszcze rzut oka na statystyki, bo mówią one sporo. Przyjezdne rzucały częściej na bramkę (38-35) i popełniły więcej strat (9-8), ale przede wszystkim to Eurobud JKS sześć razy wędrował na ławkę kar (rywalki tylko raz!), częściej pudłował (6-4) i pozwalał bramkarkom Startu na skuteczne interwencje (11-13 w skutecznych obronach).

W 13 meczach ekipa z Jarosławia zanotowała już 10 porażek. Przed sezonem zapowiadano grę o medale... Plany trzeba już raczej odłożyć.

Eurobud JKS Jarosław- Start Elbląg 24:25 (11:13)

Eurobud JKS: Szczurek, Ciąćka - Zimny 9, Pietras 4, Kozimur 3, Nestsiaruk 3 cz [30], Matuszczyk 2, Stróżik 1, Parandij 1, Guziewicz 1, Mikosz. Trener Reidar Moistad.

Start: Kepesidou, Pająk - Waga 5, Szczepanik 5, Agivić 5. Choromańska 3, Bojicić 3, Gędłek 2, Stapurewicz 2, Rancic, Pękala. Trener Andrzej Niewrzawa.

Kary: 12 - 2 minuty.
Widzów: mecz bez udziału publiczności.


ZOBACZ TAKŻE - Stephane Antiga, trener roku 2020 w plebiscycie „Nowin”: Każdy z nas ciężko pracuje, marzy, żeby zakończyć sezon ze złotym medalem [WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24