Ekipa z Gminy Kobierzyce przerwała swoją złą passę. Na początku meczu obie ekipy długo budowały swoje akcje, szukając pewnych sytuacji rzutowych. Częściej udawało się to przyjezdnym, a bramce Martyny Żukowskiej, kiedy przewaga przyjezdnych urosła już do trzech oczek (3:6 w 11. minucie), o czas poprosiła Edyta Majdzińska.
Miejscowe grały słabo w ofensywie, w 17. minucie ekipa znad Sanu, w której pierwsze skrzypce grała Sylwia Matuszczyk, prowadziła już 10:5. Gospodynie zdołały zmniejszyć straty do dwóch bramek (9:11 w 23.), więc przerwy na rozmowę z drużyną zażądał Reidar Moistad.
Uwagi pomogły tylko na chwilę - jarosławianki ponownie zwiększyły dystans (9:13 w 26.), ale końcówkę I połowy lepiej rozegrały „Kobierki”. Szansę na zdobycie kontaktowej bramki miała m.in. Barbara Zima, ale piłka posłana przez całe boisko trafiła w poprzeczkę.
Pierwsza połowa była dużo lepsza w naszym wykonaniu, ustrzegłyśmy się błędów i wynik był satysfakcjonujący. W drugiej popełniłyśmy zbyt wiele indywidualnych błędów, które rywalki doskonale wykorzystały i stąd taki wynik
- mówiła Sylwia Matuszczyk.
Dla ekipy Eurobudu JKS-u początek II połowy był po prostu słaby i w krótkim czasie miejscowe doprowadziły do remisu, a następnie wyszły na pierwsze w meczu prowadzenie (16:15 w 36. minucie).
Jeszcze na kwadrans przed końcem przyjezdne miały kontakt (19:20) dzięki skutecznej grze Olesji Parandij oraz Valentiny Nestsiaruk. „Kobierki” złapały wiatr w żagle w ostatnim kwadransie i systematycznie zwiększały dystans. W 57. minucie było już 26:21!
- Bardzo fajna obrona rywalek 5-1, a w zasadzie 3-2-1, wybiła nas z rytmu. Nie potrafiłyśmy przeprowadzić konstruktywnej akcji, było to szarpane. Rywalki postawiły solidny mur przed bramką, a my nie potrafiłyśmy go przebić - zakończyła obrotowa JKS-u.
KPR Gminy Kobierzyce - Eurobud JKS Jarosław 28:22 (11:13)
KPR: Kowalczyk, Zima - Jakubowska 8, Kucharska 1, Ilnicka, Tomczyk 2, Janas 5, Buklarewicz 2, Ivanović 1, Wiertelak 2, Ważna 2, Koprowska 1, Despodovska, Wicik 4. Trener Edyta Majdzińska.
Eurobud JKS: Szczurek 1, Ciąćka - Mikosz, Nestsiaruk 5, Pietras 1, Zimny 1, Strózik, Kozimur 1, Parandii 4, Donets, Matuszczyk 7, Żukowska 2. Trener Reidar Moistad.
Kary: 10 - 10 minut.
ZOBACZ TAKŻE - Jelena Blagojević, drugi Sportowiec Roku 2020 w plebiscycie Nowin: Marzę o złotym medalu z Developresem i grze na igrzyskach olimpijskich w Tokio
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA