Miedziowe w 2. min prowadziły już 3:0. Odpowiedź JKS-u przyszła dopiero w 6. min, a wynik po stronie beniaminka otworzyła Natalya Turkalo. Przed upływem dziesiątej minuty o czas poprosił Vit Teleky, gdyż na tablicy wyników było już 7:2. Lubinianki wykorzystywały każdy najmniejszy błąd rywalek i zaliczyły znakomity start, grając nie tylko skuteczną, ale ładną dla oka piłkę ręczną. Po kwadransie gry było 14:6 dla gospodyń, a aż sześć trafień było autorstwa reprezentacyjnej skrzydłowej Kingi Grzyb. Do końca pierwszej połowy lubinianki trafiły tylko raz, rywalki sześć i mieliśmy 15:12.
Dziesięć minut po zmianie stron było już tylko 18:16 dla Zagłębia, a kolejne bramki rzucała Natalya Turkalo. Zawodniczki Metraco Zagłębia, kiedy tylko poczuły oddech rywalek, znów włączyły piąty bieg i wyszły na 5-bramkowe prowadzenie (45. min 22:17). Znakomite zawody rozgrywała Małgorzata Mączka. W końcówce Miedziowe jeszcze wyśrubowały wynik, nie do zatrzymania było trio Grzyb-Mączka-Trawczyńska.
OPINIE
Magdalena Balsam, prawoskrzydłowa JKS-u: - Na pewno nie zaczęłyśmy dobrze tego spotkania, znowu zagrałyśmy słabo w obronie. Trzeba wyciągać wnioski i tą obronę poprawić. Część drugiej połowy była lepsza w naszym wykonaniu. Jakbyśmy zagrały w obronie jak podczas pojedynku w Jarosławiu, kiedy wygrałyśmy z Zagłębiem myślę, że wynik mógłby być inny. Przed sezonem naszą aktualną pozycję w tabeli brałybyśmy w ciemno. Jednak w miarę jedzenia apetyt rośnie i na pewno chcemy spróbować wspiąć się jeszcze wyżej.
Bożena Karkut, trener Zagłęgia: Od początku do końca to my narzucałyśmy warunki. Co prawda w pewnym momencie zdarzyło nam się kilka minut dekoncentracji i JKS Jarosław to wykorzystał i zniwelował straty. Bardzo dobra nasza postawa w obronie i Moniki Maliczkiewicz w bramce spowodowały, że zdobyłyśmy łatwe bramki z kontr. Bardzo ładne zagrania prezentowała Patrycja Matieli, do tego dołączyła się jak zwykle wspaniała gra Kingi Grzyb, dobrą zmianę dała Gosia Trawczyńska. Cały zespół zagrał bardzo dobre zawody, przede wszystkim w obronie.
Metraco Zagłębie Lubin – Eurobud JKS Jarosław 33:25 (15:12)
Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż – Grzyb 10, Mączka 7, Hartman 2, Trawczyńska 6, Buklarewicz, Górna, Ważna 1, Galińska, Zawistowska, Matieli, Noga, Belmas, Pielesz 3, Milojević 3. Trener Bożena Karkut.
JKS: Szczurek, Backiel – Bancilion 3, Balsam 3, Donets 3, Turkalo 6, Musakova, Pietras 1, Strózik 1, Żukowska 4, Szymborska 2, Kozimur 1, Szymborska 1. Trener Vit Telekky.
Sędziowały Lesiak, Lidacka (Kraków). Kary: 8 min - 6 min. Widzów 1667.
Ernest Kasia, prezes KS Wiązownica: Nie liczyłem pieniędzy wydanych na klub [STADION]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu