Piękna cera na wiosnę

Zimą nasza dbałość o ciało trochę przysypia. Wiotka skóra na szyi? Drugi podbródek? Myślisz: schowam w golfie lub założę szalik. Dodatkowa fałdka na brzuchu? Przecież pod kurtką i tak jej nie widać. Na wiosnę śpiewka się zmienia, a założenie obcisłej bluzki z większym dekoltem staje się nie lada wyzwaniem.

Najpierw brzuch potem twarz?

- Pierwsza myśl, jak się wtedy pojawia to zrzucić trochę kilogramów. Panie szturmują kluby fitness, a w gabinetach kosmetycznych szukają zabiegów, które przyspieszają spalanie tkanki tłuszczowej i poprawiają jędrność skóry - przyznaje Katarzyna Miszewska, właścicielka Pracowni Wdzięku i Urody w Rzeszowie. - Tymczasem pomocy potrzebuje też twarz, ponieważ po zimie cera jest poszarzała i zmęczona, czasem z popękanymi naczynkami.
Pomogą jej wiosenne spacery i coraz większa dawka słońca, odpowiednia pielęgnacja w domu. Natychmiastowy efekt dadzą jednak specjalistyczne zabiegi - mikrodermabrazja, fotoodmładzanie, czy zabiegi z kwasami owocowymi.

Klimat na mikrodermabrazję

- Jesień i wiosna to pory najlepsze do wykonania zabiegu mikrodermabrazji, nie przeprowadza się go, kiedy na zewnątrz jest zbyt mocne słońce lub za duży mróz - przypomina kosmetyczka. - Polega on na ścieraniu zewnętrznej warstwy naskórka specjalnym urządzeniem, dzięki czemu pozbywamy się martwego naskórka, zanieczyszczeń porów i rozjaśniamy przebarwienia.
Innym zabiegiem, który poprawia wygląd jest fotoodmładzanie metodą GEM-IPL.
- Na skórę oddziałuje się wiązką światła. Odpowiedniej długości fale pomagają usuwać drobne zmarszczki, przebarwienia, rumień twarzy.
Jak dodaje kosmetyczka, specjalistycznych zabiegów wymaga zwłaszcza zwiotczała skóra szyi, której nie sposób przywrócić ładnego wyglądu masażami i maseczkami.
- Za to znakomicie sprawdza się radiofrekwencja. To metoda całkowicie nieinwazyjna i bezbolesna. Podczas zabiegu fale elektromagnetyczne pobudzają i przyspieszają metabolizm komórek. Podgrzanie włókien kolagenowych do 42 stopni C powoduje ich regenerację. Dzięki temu poprawia się elastyczność i sprężystość skóry. Dzięki radiofrekwencji poprawia się nie tylko wygląd szyi, ale także owal twarzy.

Kwasy dodadzą blasku

Wiosna to także dobra pora na zbiegi z kwasami owocowymi.
- Szczególnie polecam zabiegi z kwasem glikolowym, który redukuje przebarwienia, wygładza ślady po trądziku i zmniejsza blizny. To świetna kuracja zarówno do skóry mieszanej i tłustej, a także odwodnionej. Dzięki niej także skóra bardzo dojrzała staje się odżywiona i gładka. Cera staje się lepiej nawodniona, bardziej miękka i gładka. Już po jednym zabiegu skóra jest świetlista i wypoczęta, a po kilku dużo gładsza.