Pielgrzymi idą na odpust do Kalwarii Pacławskiej

Sanktuarium Męki Pańskiej w Kalwarii Pacawskiej w powiecie przemyskim to od wieków jedno z najbardziej znanych miejsc kultu w Polsce. Zdecydowanie najwięcej wiernych przychodzi tam w połowie sierpnia, aby uczestniczyć w dorocznym odpuście.

Jego organizatorzy, ojcowie franciszkanie, przewidują, że podobnie jak w latach ubiegłych, przed cudownym obrazem Matki Bożej Kalwaryjskiej (zwanej też Słuchającą) przewinie się kilkanaście tysięcy pątników. Wśród nich będzie liczna grupa z archidiecezji lwowskiej, którzy dzisiaj przekroczą polsko-ukraińskie przejście graniczne w Medyce.

Czwartkowe uroczystości zainauguruje zaplanowane na godzinę 14 poświęcenie szat Matki Bożej w kościele i procesja do kaplicy jej domku. W piątek, m.in. koncert orkiestry kalwaryjskiej (plac przed Domem Pielgrzyma), a o godz. 18 msza św. na galerii pod przewodnictwem ks. biskupa Adama Szala. Później nabożeństwo i procesja z figurą MB Zaśniętej przy zapalonych świecach.

W sobotę rano pogrzeb MB. Popołudniową eucharystię odprawi ks. arcybiskup Józef Michalik, metropolita przemyski. Następnie nabożeństwo dziękczynne za beatyfikację papieża Jana Pawła II. W niedzielę dróżki Pana Jezusa.

Końcowym akcentem odpustu będzie poniedziałkowa suma sprawowana przez o. Pawła Dybkę, wikariusza Krakowskiej Prowincji Franciszkanów.

- W czasie trwania uroczystości religijnych w Kalwarii Pacławskiej i okolicach sanktuarium pojawią się dodatkowe patrole policji - informuje aspirant Mirosław Dyjak z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. - Wszyscy, zarówno kierowcy, jak też piesi, muszą bezwzględnie stosować się do ich poleceń.

Od czwartku do poniedziałku zostanie wprowadzony ruch jednostronny na wzgórzu oraz drodze dojazdowej (począwszy od mostu w Huwnikach). Dla zmotoryzowanych przewidziano parkingi za kaplicą św. Rafała i przy kaplicy Ukrzyżowania (ilość miejsc ograniczona), a także w Nowosiółkach.