Pierwsza elektryczna stacja ładowania aut poza głównymi trasami powstała w Błażowej

Ośrodek, w którym stanęła stacja prowadzi Sieć Parków Energii Słonecznej. Pilotowanej przez byłego senatora Kazimierza Jaworskiego spółce, współpracującej w zakresie fotowoltaiki głównie z podkarpackimi parafiami, udało się dostać ponad 1,5 mln zł dofinansowania z WUP. Dzięki tym pieniądzom ośrodek wyposażono i przygotowano do prowadzenia specjalistycznych kursów, dających uprawnienia instalatora systemów fotowoltaicznych, pionowych turbin wiatrowych oraz stacji ładowania pojazdów elektrycznych.

Uprawnienia będą mogli zdobywać bezrobotni i osoby, które chcą się przekwalifikować. Cykl szkoleń obejmie 320 osób i będą zwieńczone egzaminem państwowym. Kwalifikacje, jakie będzie można zdobyć to instalator systemów fotowoltaicznych, operator pionowych turbin wiatrowych oraz instalator stacji ładowania pojazdów elektrycznych.

- Zapraszamy wszystkich mieszkańców Podkarpacia, bo mamy możliwość zakwaterowania, a szkolenia są darmowe. Trendy światowe pokazują, że odnawialne źródła energii to technologia nie do zatrzymania. To nasza przyszłość - mówi Kazimierz Jaworski. - Także stacje ładowania pojazdów to temat dziś marginalny, ale za parę lat tani, szeroko dostępny pojazd elektryczny z dominuje nasze ulice - dodaje.

Stacja, która na stałe zostanie już w Błażowej zamontował i dostarczył polski producent. 11- kilowatowa ładowarka pozwala naładować auto już w niecałe 3 godziny.

- Czas ładowania zależy od modelu samochodu. Maksymalny czas to ok. 5 godzin - Paweł Kusiak, przedstawiciel producenta stacji. - Stacja jest darmowa, każdy kto ma samochód elektryczny lub hybrydę z wejściem na gniazdo może z niej skorzystać - dodaje.

WIADOMOŚCI Z RZESZOWA:

Dominikanie
z Rzeszowa mają nowego przeora