Pierwsza sesja Młodzieżowej Rady Miasta Mielca

Od początku był prawdziwie demokratycznie. Dorośli radni miasta jeszcze we wrześniu ub.r. zdecydowali o przeprowadzeniu wyborów do MRM „w celu wspierania i upowszechniania idei samorządowej wśród mieleckiej młodzieży i zwiększania zaangażowania młodych ludzi w sprawy publiczne”. Z powodu obostrzeń przeciwpandemicznych i ograniczeniach w możliwości gromadzenie się, procedurę musiano odłożyć w czasie. Udało się je zorganizować na przełomie lutego i marca. Regulamin wyborów nakazywał, by przeprowadzone były we wszystkich mieleckich szkołach podstawowych, ponadpodstawowych i niepublicznych, a w skład MRM miało wejść 23 młodych ludzi.

W czwartkowe popołudnie na sali obrad ratusza zebrało się 20 z tych, którzy w wyborach szkolnych zdobyli największą liczbę głosów. Koniecznym punktem spotkania było wyłonienie przewodniczącego rady i w tajnym głosowaniu przewodnictwo nad radą zdobyła Julia Dybska z II Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika, która zdobyła już doświadczenia w samorządności, działając w samorządzie swojej szkoły.

Wiceprzewodniczącymi zostali Kacper Szelest ze Szkoły Podstawowej nr 9 i Izabela Kaczor ze Szkoły Podstawowej nr 1. Funkcję sekretarza powierzono Pawłowi Koniecznemu z Zespołu Szkół Technicznych, który rywalizował z Julią Dybską i przewodniczenie radzie.

Podczas pierwszego spotkania młodzi radni nie proponowali, a tym bardziej nie głosowali projektów uchwał, takie kwestie pozostawili sobie do momentu, aż bliżej się poznają, przedstawią wzajemnie swoje pomysły i oczekiwania, wizję rozwoju miasta i rolę młodzieży w nim. Tymczasem prezydent Mielca Jacek Wiśniewski już podpowiedział im pierwszy cel: współtworzenie budżetu obywatelskiego, do którego nabór pomysłów ma zacząć się w czerwcu.