Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsze jazdy na nowej nawierzchni toru żużlowego w Rzeszowie

Wojciech Tatara
Włodzimierz Kowalski (drugi z lewej) odpowiedzialny za weryfikację torów żużlowych i Bogdan Bardzik (drugi z prawej) z firmy Baster-Pol zajmującej się przygotowaniem nawierzchni i przebudową bandy.
Włodzimierz Kowalski (drugi z lewej) odpowiedzialny za weryfikację torów żużlowych i Bogdan Bardzik (drugi z prawej) z firmy Baster-Pol zajmującej się przygotowaniem nawierzchni i przebudową bandy. Krystyna Baranowska
Łukasz Kret jako pierwszy w tym roku zawodnik PGE Marmy Rzeszów przetestował nową nawierzchnię toru przy ulicy Hetmańskiej w Rzeszowie

Dzisiaj, w obecności władz Stali Rzeszów i miejskich urzędników, Włodzimierz Kowalski, członek Głównej Komisji Sportu Żużlowego, odpowiedzialny za weryfikację torów żużlowych, sprawdzał czy tor nadaje się do jazdy.

- Nie ma żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa żużlowców i według mnie zawody mogą się odbywać. Są bardzo drobne rzeczy do poprawienia, ale te już zweryfikuje sędzia w dniu zawodów. Teraz sporządzę urzędowy protokół odbioru dla Głównej Komisji Sportu Żużlowego, bo to ona zatwierdza tory - mówił Kowalski.

Nawierzchnia toru została zniszczona podczas budowy nowej trybuny.

- Najpierw trzeba było ściągnąć z wierzchu warstwę, w której znajdowały się różne odpady budowlane. Następnie nawieźliśmy około 400 ton sjenitu. Trzeba to wszystko było wyrównać, aby tor mógł się nadawać do jazdy. Ze względu na rozgrywki żużlowe na wszystko mieliśmy bardzo mało czasu, ale zdążyliśmy, co mnie bardzo cieszy - mówi Bogdan Bardzik, właściciel jednej z firm, które zajmowały się naprawą toru żużlowego w Rzeszowie.

A jak jeździło się na nowej nawierzchni?

- Całkiem dobrze. Tor jest szybki, powiedziałbym, że nawet szybszy niż przed rokiem. Czuć tę nową nawierzchnię, ale nie sprawiała mi ona żadnych problemów - mówi Łukasz Kret, pierwszy w tym roku tester rzeszowskiego toru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24