Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy e-dziennik w lubaczowskiej szkole

Łukasz Solski
- E-dziennik nie zastąpi spotkań z rodzicami. Wywiadówki są i będą nadal potrzebne - uważa dyrektor Zespołu Szkół w Lubaczowie Andrzej Nepelski.
- E-dziennik nie zastąpi spotkań z rodzicami. Wywiadówki są i będą nadal potrzebne - uważa dyrektor Zespołu Szkół w Lubaczowie Andrzej Nepelski. Łukasz Solski/Archiwum
Zespół Szkół w Lubaczowie to pierwsza placówka w powiecie, która zdecydowała się na wprowadzenie elektronicznego dziennika. Obowiązuje on od września tego roku.

E-dziennik to komputerowy program, który przydziela każdemu uczniowi osobiste konto. Na koncie nauczyciel umieszcza oceny, uwagi dotyczące zachowania i nieobecności. Już kilka minut po rozpoczęciu lekcji rodzice przez Internet mogą sprawdzić, czy córka lub syn uczestniczą w zajęciach. W lipcu 2009 roku minister edukacji narodowej podpisał nowelizację stosownego rozporządzenia w tej sprawie.

- Były obawy, czy transfer danych będzie przebiegał prawidłowo i czy nie będzie żadnych awarii systemu. Wszystko funkcjonuje dobrze. Uważam, że wprowadzenie elektronicznego dziennika to bardzo dobra decyzja - mówi dyrektor Zespołu Szkół w Lubaczowie Andrzej Nepelski.

Prowadzenie dokumentacji w formie elektronicznej było możliwe dzięki wyposażeniu szkoły w Lubaczowie w odpowiedni sprzęt i oprogramowanie zakupione przez starostwo powiatowe. Do tego celu służą zestawy komputerowe dostępne dla nauczycieli w każdej sali lekcyjnej (ponad 20 komputerów - przyp. red.) oraz sieć internetowa.

- Powiat od kilku lat idzie w stronę rozwoju usług elektronicznych. Zbudowaliśmy sieć internetową, która swoim zasięgiem obejmuje prawie cały powiat. Robimy to by ułatwić mieszkańcom kontakt z urzędem, czy właśnie szkolą. Sami również mamy możliwość kontrolowania szkół przez Internet - mówi Krzysztof Szpyt wicestarosta lubaczowski.

- W przyszłym roku dziennik elektroniczny pojawi się w Liceum Ogólnokształcącym w Lubaczowie i w Zespole Szkół w Oleszycach - dodał.

Elektroniczny dziennik to kolejny krok ku usprawnieniu procesu nauczania. Istnieje jednak obawa, że w obliczu łatwego, szybkiego i nieskomplikowanego dostępu do informacji ucierpią kontakty bezpośrednie.

- E-dziennik nie zastąpi spotkań z rodzicami. Wywiadówki są i będą nadal potrzebne, gdyż rozwój ucznia powinien planować nauczyciel wraz z rodzicem. Bliższe informacje tj. na jakim etapie rozwoju jest uczeń, jaki zakres umiejętności powinien jeszcze zdobyć, nie zastąpi żaden dziennik ani papierowy, ani elektroniczny - uważa dyrektor Nepelski.

W Jarosławiu z elektronicznego dziennika korzystają dwie szkoły, w Przemyślu z kolei dwanaście.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24