Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca MKS w Rzeszowie straci pracę

Karolina Jamróg
Kierowca autobusu MKS linii nr 207 nie będzie więcej woził pasażerów. Za picie w pracy zostanie zwolniony dyscyplinarnie.

- Straci pracę niezależnie od tego, czy jechał autobusem będąc pod wpływem alkoholu, czy pił zanim rozpoczął ostatni kurs. Nie ma to dla nas żadnego znaczenia - mówi Wiesław Szeliga, prezes PKS - u w Rzeszowie, przewoźnika zatrudniającego kierowców jeżdżących autobusami MKS.

W poniedziałek wieczorem jednego z kierowców MKS przyłapano, jak pijany śpi w autobusie. 60-latek zasnął za kierownicą gdy autobus stał przed sygnalizatorem na skrzyżowaniu ulic Lwowskiej i Rejtana w Rzeszowie. Zachowanie kierowcy zwróciło uwagę przechodnia. Mężczyzna podszedł do autobusu, żeby obudzić kierowcę. Kiedy to zrobił, poczuł od niego silną woń alkoholu. Natychmiast zadzwonił na policję.

Funkcjonariusze pojechali na miejsce. Okazało się jednak, że autobusu nigdzie nie ma. Po ziemię zapadł się też kierowca. Kiedy policjanci pojechali do dyspozytora, który próbował dodzwonić się do kierowcy autobusu, ten nie odbierał telefonu. Około godziny 23.30 do dyżurnego komendy miejskiej zadzwonił człowiek, który na ul. Morgowej zauważył uszkodzony znak drogowy. Jadąc w to miejsce policjanci na ulicy Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego zauważyli autobus.

Kierowca siedział w środku. Miał w organizmie niemal 1,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. 60-latek trafił do izby wytrzeźwień. Według wstępnych ustaleń policji kierowca nie woził wczoraj pasażerów, bo nie udało mu się dotrzeć na przystanek.

- Autobus linii nr 207 ma kurs o godzinie 22.35 spod szpitala na ulicy Lwowskiej do Nowej Wsi - informuje jeden z pracowników biura MKS w Rzeszowie. Zdaniem Wiesława Szeligi kierowca najprawdopodobniej wcześniej skończył poprzedni kurs. - Wracał z Nowej Wsi do Rzeszowa. Prawdopodobnie udało mu się przyjechać wcześniej. I zanim miał zacząć drugi kurs pił alkohol. Niezależnie od tego będziemy próbowali dotrzeć do tych pasażerów, którzy wracali z kierowcą wcześniejszym kursem i dowiedzieć się, czy nasze przypuszczenia są słuszne - wyjaśnia prezes PKS w Rzeszowie.

60-latek jest na urlopie. Kierowca jeździł autobusami MKS od czterech lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24