Pijany kierowca szkolnego autobusu wiózł uczniów do szkoły w Nienaszowie [ZDJĘCIA]

Do niecodziennego zdarzenia doszło w miniony wtorek, 28 lutego, około godziny 7. Policjanci z komisariatu w Nowym Żmigrodzie zatrzymali w Sadkach kierowcę szkolnego autobusu.

– Badanie alkomatem wykazało, że 42-letni mieszkaniec gminy Nowy Żmigród kierował autobusem, mając promil alkoholu w organizmie – poinformował mł. asp. Daniel Lelko, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Jaśle.

Rzecznik jasielskiej policji podał, że „styl prowadzenia pojazdu wskazywał, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu”.

– Zatrzymanie było na tzw. policyjny nos

– powiedział nam Daniel Lelko, gdy dopytywaliśmy co zauważyli policjanci, skoro zdecydowali się sprawdzić stan trzeźwości kierowcy gimbusa.

Autobus wyjechał rano z Mytarzy koło Nowego Żmigrodu i jechał do Sadek, oddalonych o kilka kilometrów, aby zabrać kolejne dzieci i zawieźć do Szkoły Podstawowej w Nienaszowie. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, radiowóz policyjny jechał za autobusem aż do Sadek, gdzie czekali kolejni uczniowie.

Według informacji podanej przez policję, kierowca przewoził sześcioro dzieci w wieku około 7 lat.

– To nieprawda. W autobusie było dwoje uczniów w wieku 11 i 13 lat wraz z opiekunką. Kolejne czworo czekało w Sadkach. Po zatrzymaniu kierowcy i sprawdzeniu jego trzeźwości, dzieci z Sadek weszły do autobusu, bo było rano zimno i czekały aż przyjedzie zastępczy kierowca. Opiekunka powiadomiła mnie o zaistniałej sytuacji o godzinie 7:04. Na miejsce nasz pracownik zawiózł nowego kierowcę na podmianę. W autobusie było owszem sześcioro dzieci, ale tylko dwoje jechało. Pozostałe, żeby nie marznąć, czekały po prostu w autobusie – powiedziała nam Jolanta Brojek, dyrektor Centrum Usług Wspólnych Urzędu Gminy w Nowym Żmigrodzie.

Nowy kierowca, któremu policjanci przekazali autobus, zawiózł dzieci do szkoły. 42-latek został we wtorek (28 lutego) zwolniony.

– Zatrudniliśmy w tym samym dniu nowego kierowcę. Nie ma problemu z dowożeniem dzieci do szkoły – dodała Jolanta Brojek.

Zwolniony kierowca pracował od 2015 roku. Dla ludzi, którzy go znają, to prawdziwy szok i niedowierzanie.

– Nie mogę w to uwierzyć. Musiało się coś wydarzyć chyba w jego życiu, bo to nie w jego stylu – podkreśla nasz rozmówca, który zna 42-latka od wielu lat.

- To skrajna nieodpowiedzialność. Nic go nie usprawiedliwia – zaznacza mężczyzna, którego dziecko jeździ szkolnym autobusem, ale na innej trasie w żmigrodzkiej gminie.

- Sama nie mogę w to uwierzyć. Bardzo solidny pracownik, odpowiedzialny, dbający o autobus, jego czystość

– przyznaje Jolanta Brojek.

- To pierwszy taki przypadek od 2009 roku, odkąd tutaj pracuje. Kierowcy zatrudnieni do przewozu uczniów w gminie Nowy Żmigród byli sprawdzani pod względem trzeźwości wiele razy i nigdy nie było żadnych zastrzeżeń. Komisariat policji sąsiaduje z urzędem gminy – dodaje dyrektor CUW.

Gmina Nowy Żmigród dysponuje dwoma autobusami, które dowożą do szkół i odwożą uczniów. Wykonują wiele kursów, bo rodzice często zapisują dzieci do szkół w innych miejscowościach niż sami mieszkają.

Kierowca stracił pracę i za popełnione przestępstwo odpowie teraz przed sądem.

- Policjanci zatrzymali mężczyźnie uprawnienia do kierowania pojazdami. Za popełnione przestępstwo grozi mu grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch – poinformował mł. asp. Daniel Lelko, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Jaśle.

Policja przypomina również, że osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości muszą liczyć się z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu oraz nie mniejszej niż 10 tys. złotych, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.