Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna | 2 liga. Stal Rzeszów kontra Bytovia Bytów, czyli marginesu błędu już nie ma

Miłosz Bieniaszewski
Miłosz Bieniaszewski
Stal Rzeszów na własnym boisku zagra z Bytovią Bytów. Do dyspozycji trenerów już będzie Damian Kostkowski
Stal Rzeszów na własnym boisku zagra z Bytovią Bytów. Do dyspozycji trenerów już będzie Damian Kostkowski Krzysztof Łokaj
Stal Rzeszów bardzo chce wrócić na zwycięską ścieżkę. Najbliższa okazja już w sobotę, kiedy biało-niebiescy podejmą Bytovię Bytów.

Stal Rzeszów w poprzednim tygodniu mocno zawiodła swoich kibiców, doznając dwóch porażek, w tym u siebie z Wigrami Suwałki.

W obecnym sezonie własne boisko dotychczas nie było atutem rzeszowian, którzy w domowych meczach wygrali tylko dwa razy, raz zremisowali, a aż trzykrotnie ulegali swoim rywalom. Ostatni raz przy Hetmańskiej biało-niebiescy trzy punkty zgarnęli 4 października, kiedy mierzyli się ze Skrą Częstochowa.

Teraz do Rzeszowa przyjeżdża Bytovia Bytów, a więc rywal, z którym udało się odczarować własne boisko w rundzie rewanżowej poprzedniego sezonu.

- Można powiedzieć, że tamta wygrana była swego rodzaju kamieniem węgielnym i dała nam powera. Teraz mamy sytuację analogiczną. Oby skończyło się znów na naszej wygranej

- mówi Marcin Wołowiec, trener Stali Rzeszów.

- Głów nikt nie zwiesza. Nastroje w zespole są bojowe. Wiemy, że zawaliliśmy, ale chcemy wrócić do powtarzalności, którą mieliśmy i wierzę, że już od meczu z Bytovią będziemy prezentować odpowiednią jakość - dodaje.

Poprzedni sezon Bytovia, podobnie jak Stal, zakończyła w strefie barażowej. Odpadła w półfinale, u siebie przegrywając po karnych z Apklan Resovią. W przerwie między sezonami w zespole Adriana Stawskiego doszło do kilku zmian kadrowych, a jego drużyna gra trochę w kratkę.

- Uważam, że jakościowo jest to podobny zespół do tego z poprzednich rozgrywek. Odszedł Karol Czubak, którego zastąpił Kacper Sezonienko. To może jeszcze nie ten rozmiar kapelusza, ale to na pewno groźny napastnik - słyszymy od naszego rozmówcy.

Wiele w grze bytowian zależy od Piotra Giela, ale są też inni doświadczeni gracze, żeby wspomnieć Deleu, Krzysztofa Bąka czy Pawła Zawistowskiego.

- To na pewno groźny przeciwnik, ale my już wyczerpaliśmy limit utraty punktów i nie myślimy o niczym innym, jak o zwycięstwie - zapewnia Marcin Wołowiec, który będzie już mógł skorzystać z wracającego po pauzie za kartki Damiana Kostkowskiego. Do dyspozycji będzie także Wojciech Reiman, ostatnio narzekający na kontuzję.


Marcin Wołowiec, trener Stali Rzeszów: Nasza średnia punktowa jest niezła, ale chcemy ją poprawić [STADION]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24