Lechia Sędziszów Małopolski spadła z 4 ligi w 2011 roku. Całą rundę wiosenną rozgrywała mecze u siebie, bo przez remont boiska miała "wyjazdową" jesień. Niestety, w rewanżach atutu własnego boiska nie umiała wykorzystać.
W kolejnych latach dębicka liga okręgowa była bardzo mocna. Praktycznie zawsze był ktoś, kto miał ogromne parcie na awans. Ściganie się z Wisłoką Dębica, Igloopolem Dębica czy Sokołem Kolbuszowa Dolna było wyjątkowo trudne. Wymienione kluby miały większa siłę finansową. Stać ich było na transfery albo na motywowanie drużyn do urywania punktów bezpośrednim przeciwnikom.
Lechia zasłużyła na awans w tych rozgrywkach. Gdyby runda wiosenna mogła być rozegrana, trudno wyobrazić sobie, żeby ktokolwiek zagroził tej drużynie.
Powrót do 4 ligi to sukces stabilnej polityki kadrowej, opartej na stawianiu na wychowanków i mądrego kierowania zasobami ludzkimi przez trenera Jakuba Słomskiego.
Lechia ma młody skład i po ewentualnym uzupełnieniu składu o dwóch doświadczonych graczy, może zachować miejsce w środku tabeli 4 ligi.
Szymon Grabowski trener Apklan Resovii Rzeszów - wznowienie treningów w czasie COVID-19
Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?