Ostatnio głośno zrobiło się o Stali Rzeszów, a wszystko w związku ze zdjęciem, które sugerowało, że piłkarze rzeszowskiej drużyny odbywają treningi na stadionie.
Szybko na klubowej stronie internetowej pojawił się następujący komunikat:
Ostrożnie i odpowiedzialnie przygotowujemy się do powrotu do treningów. W środę 15 kwietnia nasi zawodnicy przeszli diagnozy motoryczne w małych, 2-osobowych grupach, pod okiem trenerów od przygotowania motorycznego. Trenowano na dwóch boiskach: na jednym sprawdzano szybkość, a na drugim moc kończyn dolnych.
- Tak, przymierzamy się do wznowienia zajęć - słyszymy od Marcina Wołowca, trenera Stali.
- Zależy nam oczywiście na bezpieczeństwie i cały zespół zostanie przebadany. Same treningi będą się odbywać w mikrogrupach - dodaje.
Dokładny termin powrotu do zajęć nie jest jeszcze ustalony.
Przez ostatni miesiąc wszyscy piłkarze trenowali indywidualnie w domach i byli pod ciągłym nadzorem sztabu szkoleniowego, który był ze sobą w stałym kontakcie.
- Można powiedzieć, że 2 ligę przeanalizowaliśmy na wszystkie możliwe sposoby - uśmiecha się Marcin Wołowiec. - Przeskanowaliśmy też naszych zawodników. To jest jednak tylko teoria, a teraz trzeba to przenieść na praktykę - dodaje.
ZOBACZ TEŻ: Piłkarz-ratownik medyczny z Rzeszowa: Kłamiąc narażacie nie tylko nas
Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?