Piłka nożna. W czwartek w PZPN spotkanie prezesów wojewódzkich związków ws. niższych lig. Ale raczej nie zagrają!

– Działacze klubowi chcieliby wiedzieć, na czym stoją. Ciągłe czekanie, ich zdaniem, nie sprzyja niczemu – mówi Mieczysław Golba, prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej. – Propozycje są różne, wszystkie musimy dokładnie rozważyć.

Według naszych informacji nie ma większych szans na to, aby zakończyć ligowe zmagania na boisku. Prawie pewne jest, że liderzy aktualnych tabel awansują do wyższych lig.

Nie wiadomo natomiast co ze spadkami, bo tu głosy są podzielone. Niektórzy optują za tym, aby drużyny zajmujące miejsca spadkowe wylądowały w niższych ligach. Są jednak głosy, żeby spadków nie było, ale wówczas - w kolejnym sezonie - ligi będą bardziej liczne.

– Zbieraliśmy opinie z całego województwa. Rozkładają się tak po trzydzieści kilka procent. Ten chce grać, tamten nie, a kolejnemu obojętne. Do tego dochodzi presja czasu, bo nie wszyscy chcą grać w wakacje. Czekają na konkretne informacje, bo nie wiedzą, jak planować kolejne treningi, co z budżetami klubów, trenerami, piłkarzami – opowiada Golba.

– Coraz więcej jest głosów sceptycznych. Co się stanie, jak ktoś złapie wirusa i - nie daj Boże - umrze. To ogromne ryzyko. Inni nie chcą grać bez kibiców. U nas nie ma telewizji, a grać, żeby nikt nie oglądał - bez sensu. Tak mówią – dodaje prezes Podk. ZPN.

– Myślę, że w czwartek wypracujemy wspólną decyzję wszystkich prezesów, bo chcemy, żeby było jednakowo w całym kraju. Jeżeli jednak zarządy któregoś związku jej nie zaakceptują, to mogą zrobić po swojemu, od 4 ligi w dół w swoim regionie – zastrzega Golba.

Zapewne wiele emocji wywoła dyskusja dotycząca 3 ligi. W grupie IV na czele mamy dwie drużyny, które mają po 36 punktów: Hutnik Kraków oraz Motor Lublin. Zespół z Małopolski wygrał bezpośredni mecz, lublinianie mają lepszy bilans bramkowy. Awans będzie kwestią odpowiedniej interpretacji regulaminu.

– W 3 lidze też raczej nie widzimy szans na grę. Musimy się jednak dogadać w ramach czterech województw – kończy Golba.

Prezes PZPN Zbigniew Boniek zapowiedział kilka tygodni temu, że do 12 sierpnia wojewódzkie związki mają podać beniaminków 3 ligi. Od nowego sezonu pieczę nad rozgrywkami czwartego krajowego szczebla przejmuje centrala.