- Ma pan już w głowie jedenastkę, która zagra na inaugurację ligi?
- Mniej więcej tak. Na pewno w wyjściowym składzie ze sparingu przeciw Stali Sanok będzie jeszcze kilka korekt. Liczę, że z trójki Niemczyk, Wtorek i Sikorski przynajmniej dwóch będzie gotowych na mecz przeciw Górnikowi Wieliczka.
- Jakich pozycji dotyczy największy znak zapytania?
- Ciągle myślę nad obsadą prawej obrony. W meczu z sanoczanami grał tam Dawid Sala, ale jest też Krzysiek Szymański. Nie popisał się w sparingu z Izolatorem Boguchwała, za to wcześniej sobie radził i wcale go nie skreślam.
- W ostatnim sparingu Stal robiła na boisku duzo wiatru, ale gole strzelala imienniczka z Sanoka.
- Mieliśmy problem z rozegraniem akcji ofensywnych. Niby prowadziliśmy grę, ale bez efektu. Brakowało kogoś, kto by mądrze pokierował grą. Szwankowała skuteczność. Z drugiej strony boisko było nierówne. Ma być zwałowane przed ligą, więc piłka powinna bardziej słuchać zawodników. Szkoda tylko, że tak mało czasu do pierwszego meczu. Znów gra jest pewna niewiadomą. Doszło kilku piłkarzy, ale niektórzy, choćby z powodu kontuzji, nie byli w stanie zgrać się z drużyną na sto procent.
- Narzeka pan, a tu trzeba od pierwszej kolejki księgować punkty.
- I mimo wszystko możemy to robić. Proszę nie myśleć, że nie wierzę w zespół. Tych chłopaków stać na dobrą grę. Szybkość jest niezła, mają kondycję i na tym polu nie będą odstawać od rywali.
- Górnik Wieliczka przyjedzie do Rzeszowa podobno w słabszym składzie niż zwykle.
- Ktoś tam od nich odszedł, ale ja się tym nie pocieszam. To niewygodny rywal, jeden z lepszych zespołów w lidze. Są tam doświadczeni gracze, to tak zwana krakowska piłka i za darmo punktów nie dostaniemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?