Piłka ręczna. Puchar Polski nie dla jarosławianek. KPR Kobierzyce pokonał Eurobud JKS Jarosław

Pierwsza połowa nie zwiastowała porażki Eurobudu. Zawodniczki z miasta nad Sanem grały skutecznie w ataku i dość dobrze broniły, co zaowocowało prowadzeniem przed przerwą dwoma bramkami. Druga połowa to już zupełnie inna historia. Eurobud miał olbrzymie problemy ze skutecznym kończeniem swoich akcji pod bramką Kobierzyc. W całej drugiej odsłonie, nasz zespół zdobył tylko siedem bramek. Kobierki to na tyle doświadczony zespół, że nie mogły nie skorzystać z tak słabej skuteczności przeciwniczek i wpierw doprowadziły do remisu, a chwilę później zbudowały przewagę, której nie oddały do końcowej syreny, meldując się w ćwierćfinale Pucharu Polski.

KPR Kobierzyce: Kowalczyk, Zima – Olek 1, Kucharska, Ilnicka, Buklarewicz 4, Janas 1, Wiertelak 6, Ważna 1, Ivanović, Kozioł 1, Despodovska 8, Shupyk, Wicik 1, Macedo. Trener Edyta Majdzińska

Eurobud: Kordowiecka, Kukharczyk, Durasinović - Balsam 2, Gadzina 3, Dorsz 3, Mrden, Matuszczyk 5, Volovnyk, Nestsiaruk 3, Zimny 2, Guziewicz, Smolinh, Strózik, Kozimur 3. Trener: Reidar Moistad

Sędziowali: Bloch i Solecki (Tarnowskie Góry)

Kary: 6 i 10 Min

Widzów 290.

Pozostałe pary:

Pogoń Szczecin – Korona Kielce 4.02;

AZS AWF Warszawa – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 9.02;

Młyny Stoisław Koszalin – Start Elbląg 16.02.