Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna. SPR Stal Mielec wciąż bez trenera. Jest kilku kandydatów na to stanowisko

Kuba Zegarliński
Marcin Basiak (na zdjęciu) uratował SPR Stal przed spadkiem. W nowym sezonie to jednak już nie on poprowadzi drużynę
Marcin Basiak (na zdjęciu) uratował SPR Stal przed spadkiem. W nowym sezonie to jednak już nie on poprowadzi drużynę Kuba Zegarliński
Wciąż nie wiadomo kto poprowadzi SPR Stal Mielec w nowym sezonie. Raczej nie będzie to Marcin Basiak, który uratował drużynę przed spadkiem z PGNiG Superligi.

Mielczanie sezon zakończyli 29 maja zwycięskim dwumeczem o utrzymanie z wicemistrzem pierwszej ligi - Nielbą Wągrowiec.

Za sterami mieleckiego zespołu siedział wówczas Marcin Basiak, który funkcję trenera pierwszego zespołu przejął zaledwie trzy tygodnie wcześniej. W tym czasie wygrał dwa ligowe mecze, dwa przegrał i awansował na 13. miejsce w tabeli PGNiG Superligi.

W barażach wygrali oba mecze i wywalczyli ligowy byt. Udało się więc to, w co przed 8 maja wiele osób zaczynało mocno wątpić. Basiakowi to się udało, choć na ostatniej konferencji prasowej widać było, ile ta praca go kosztowała.

- Chciałem podziękować wszystkim trenerom, którzy byli tutaj: Krzysztofowi Lipce, Tomkowi Sondejowi i w szczególności Michałowi Przybylskiemu, od którego na pewno wiele się nauczyłem - powiedział.

- Norbertowi Rzeszutowi dziękuję za filmik motywacyjny, który zmontował. Dziękuję wszystkim, którzy w tym filmiku wystąpili. Powinienem jeszcze podziękować całemu zespołowi. Pełen szacunek, nie było łatwo się utrzymać - dodał.

- Dziękuję też mojej żonie, wytrzymała ze mną ten nerwowy okres. Przejmowałem się losem zespołu, wspierała mnie w tym - podkreślał w wypowiedzi.

Pytanie o swoją przyszłość skwitował krótką odpowiedzią, że będzie rozmawiał z prezesem. Te rozmowy się odbyły, ale prawdopodobnie nie poprowadzi już SPR Stali w nowym sezonie. Zarząd klubu postanowił więc szukać jego następców.

Na tak zwanej giełdzie nazwisk funkcjonuje trzech ewentualnych kandydatów. Pierwszym z nich jest Tomasz Strząbała, który dość niespodziewanie doprowadził MMTS Kwidzyn do czwartego miejsca w lidze. Taki wynik został przyjęty jako ogromna niespodzianka, ale mimo to mówi się, że trener ten opuści zespół z województwa pomorskiego.

Drugim z kandydatów jest Paweł Noch, który właśnie w Mielcu wypłynął na szerokie, trenerskie wody. Stal prowadził w latach 2013-2015. Następnie był szkoleniowcem Zagłębia Lubin, a od 2017 roku pełnił rolę asystenta trenera reprezentacji Polski Piotra Przybeckiego. Gdy ten na początku tego roku został zdymisjonowany ze swojej funckji, pracę z kadrą stracił również Noch.

Trzecim z kandydatów jest Dawid Nilsson, a więc trener, który prowadził w ubiegłym sezonie zdegradowaną Arkę Gdynia.

Przedstawiciele klubu na razie nie odnoszą się do medialnych spekulacji.

ZOBACZ TAKŻE - Trener Stali Rzeszów: Robimy wyjątkowy projekt [STADION]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24