Stal zremisowała i musi zadowolić się punktem. Mimo, że przez cały mecz przegrywała to w końcówce przy remisie mielczanie mieli 4 próby na pokonanie bramkarza Miedzi, w tym dwa karne. Niestety żadnej nie wykorzystali
Popielec chyba udzielił się obu drużynom, bo w I połowie zawodnicy prezentowali "usypiającego" szczypiorniaka.
Męska rozmowa
Stali gra wyraźnie się nie kleiła. Goście na początku objęli prowadzenie (1-3, 2-5). Mielczanie po efektownej kontrze i golu Janysta wyrównali co prawda na 5-5, ale później znów do głosu doszli "miedziowi" i odskoczyli aż 4 bramki (6-10). Wtedy o czs poprosił trener mielczan. Pretensji miał sporo, bo jego zawodnicy gubili się w ataku jak juniorzy.
Niestety, czas niewiele pomógł, a gdy dwa razy z rzędu kontrę wykończyła dama Skrabania sytuacja Stali zrobiła się nieciekawa (7-13). Do szatni oprócz trener Skutnika powędrował również prezes Stali Antoni Weryński na męską rozmowę.
Gdyby nie ten atak…
Po wznowieniu gry Miedź utrzymywała jednak przewagę pięciu bramek. Gdy mielczanie zniwelowali ją do trzech oczek (14-17), znów przyjezdni odrobili straty. Dopiero w 47 minucie sygnał do pościgu dali Tomasz Mochocki i Grzegorz Sobut.
Gdy po wymęczonej akcji wreszcie trafił Dariusz Kubisztal było już tylko 22-24. Za chwilę z karnego trafił Mochocki (23-24), swoje w bramce z robił Bartłomiej Pawlak i znów Mochocki pokonał Lecha Kryńskiego, doprowadzając do remisu. Końcówkę mielczanie zagrali świetnie w obronie i kompromitująco w ataku. Mochocki mógł być bohaterem, ale nie strzelił karnego (58 minuta). Za chwilę mielczanie znów wybronili piłkę, trener Skutnik poprosił o czas, żeby dokładnie przygotować zwycięską akcję. Skończyło się na karnym, do którego podszedł Białorusin Prakaptsou, ale jego rzut odbił nogą Kryński.
BRW Stal Mielec - Miedź-96 Legnica 24-24 (10-15)
STAL: Pawlak, Turowski - Wilk 2, Mróz 3, Janyst 1, Krzysztofik, Przybylski 1, Sobut 3, Mochocki 6 (2 z karnych), Babicz, Kubisztal 3, Gawęcki 3, Basiak 1, Prakaptsou 1.
MIEDŹ: Kryński, Kiepulski - Ścigaj 4, R. Fabiszewki 4, T. Fabiszewki 3, Kostrzewa, Będzikowski 4, Skrabania 5, Brygier 2, Rosiak 2, Petela.
SĘDZIOWALI: Mariusz Kałużny i Roamn Stankiewicz (Opole) KARY 4 i 6 minut WIDZÓW 1000
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?