Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska pasja. Tymek zbiera koszulki prosto od piłkarzy [GALERIA]

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Tymoteusz Wiewióra nie jest typowym siedemnastolatkiem. To znaczy interesuje się piłką nożną, gra w nią reprezentując barwy młodzieżowego zespołu Sandecji Nowy Sącz, ale przy okazji jest wytrawnym kolekcjonerem.

Zbiera bowiem koszulki piłkarskie klubów polskiej ekstraklasy i pierwszej ligi. Nie są to jednak zwyczajne trykoty, które można nabyć w klubowym sklepie, ale stroje meczowe zawodników, którzy osobiście biegali w nich walcząc o ligowe punkty. Obecnie w jego zbiorach znajduje się: 107 koszulek meczowych, jedna para korków od piłkarza Jagiellonii Białystok Ziggiego Gordona, 9 opasek kapitańskich oraz 17 par rękawic bramkarskich (najcenniejsza to ta od Słowaka Matusza Putnockyego, w których bronił, gdy został wybrany najlepszym bramkarzem sezonu 2016/2017).

Tymek pytany o to jak zaczęła się jego koszulkowa przygoda sięga pamięcią kilka lat wstecz. - To był 2016 rok i mecz Bruk-Bet Termalicy z Górnikiem Łęczna w Niecieczy. Udało mi się załatwić koszulkę Słowaka Patrika Miszaka. Później przyszły wakacje i długo nie trafiała do mnie nowa zdobycz. Następną koszulkę zdobyłem już w 2017 roku – przypomina kolekcjoner, kibic i piłkarz w jednej osobie.

- Oglądałem filmiki na YouTube, śledząc jak można otrzymać koszulki. Nie wiedziałem jednak jak mam zacząć…
Jak udało się zdobyć koszulkę wspomnianego Miszaka? Tymoteusz wyjaśnia, że zaczekał na tego piłkarza po skończonych zawodach. Akurat traf chciał, że miał okazję z nim porozmawiać. - Zapytałem go czy mógłbym otrzymać taką pamiątkę, a on się na to zgodził! Dla mnie to był szok! Tak to się właśnie zaczęło – uśmiecha się sądeczanin.

Trudno z Cywką
Recepta na zdobycie koszulki nie jest jednak prosta. Trzeba się sporo najeździć: na mecze, do hoteli gdzie akurat nocuje zespół i zagadywać, nie zrażać się niepowodzeniem. - Bardzo wielu piłkarzy mi odmówiło – przyznaje.

Przykładem w takiej dość smutnej klasyfikacji może być Tomasz Cywka, kiedyś piłkarz Wisły Kraków, teraz Lecha Poznań.
- Prosiłem go o koszulkę pięć razy i ani razu nie udało mi się jej otrzymać. Mówił mi tylko coś w stylu: „zobaczymy młody, zobaczymy. Następnym razem” i tak to się kończyło. Odpuściłem sobie tego zawodnika – młodzian puszcza oko. Innym razem jeden z piłkarzy (danych nie zdradzimy) zażądał za koszulkę przekazaną Tymkowi 140 złotych. - Dał mi ją, ale zapytał: wiesz ile kosztuje ta koszulka, prawda? Poczułem się dziwnie – zdradza Tymoteusz. Trudno było też z Łukaszem Zwolińskim, snajperem Pogoni, który nawet na złożenie autografu nie miał czasu, ani ochoty.

Przygoda z Sanogoo
Z pewnością jedną z barwniejszych historii ze zdobyciem koszulki w tle jest ta z Katowic. Tymek wraz z innymi łowcami autografów zbierał podpisy pod jednym z hoteli. - To było przed meczem reprezentacji Polski i Portugalii. Szliśmy sobie ulicą i nagle zobaczyłem Vamarę Sanogoo, napastnika Zagłębia Sosnowiec. Powiedziałem tak do jednego z towarzyszy, że to Sanogoo. Piłkarz chyba to usłyszał, wyglądał na zdziwionego, że ktoś go rozpoznał. Poprosiłem go o koszulkę, powiedziałem, że będę na meczu jego zespołu z Cracovią w Krakowie. On jednak powiedział mi, bym poczekał kilka sekund. Podszedł do swojego samochodu, otworzył bagażnik i wyciągnął koszulkę Zagłębia, którą następnie mi podarował. Byłem zaskoczony, ale i szczęśliwy. Nie spodziewałem się – uśmiecha się Tymek.

Pierwszym meczem na żywo, jaki obejrzał bohater tego tekstu, była potyczka Sandecji z Dolcanem Ząbki w 2015 roku w ramach rozgrywek pierwszej ligi. Pierwszym spotkaniem ekstraklasy widzianym na własne oczy było to pomiędzy Termalicą a Cracovią.
- Przez 2,5 roku byłem na każdym domowym meczu „Słoni” w Niecieczy.

Cenny trykot Krzyśka Piątka z Cracovii
Tymek, jak na mieszkańca Nowego Sącza, kibica Sandecji, ma też kilka koszulek tego klubu. Dokładnie siedem. - Kilka dałem jednak moim krewnym. Mojemu wujkowi, wiernemu kibicowi „Biało-czarnych” przekazałem dwie. Teraz moim celem, jeśli mowa o zawodnikach Sandecji, jest Brazylijczyk Thiago Rodrigues de Souza. Głupio mi tak jednak zagadnąć na treningu… - zamyśla się.
Najcenniejszą zdobyczą w całej kolekcji jest dla młodego kolekcjonera koszulka meczowa Cracovii, w której biegał Krzysztof Piątek. To był jego ostatni sezon w Polsce, przed wyjazdem do Genui.

- Więcej, to był jego jak dotąd ostatni mecz w polskiej lidze (Cracovia grała z Pogonią Szczecin przegrywając 1:4, zaś Piątek strzelił jedynego gola dla gospodarzy – przyp. red.). Jak do tego doszło?

Krzysztof obiecał mi ją pól roku wcześniej. W zimie, gdy zbierałem autografy w bazie Cracovii, umówiliśmy się, że przekaże mi koszulkę po meczu z Termalicą. Wtedy jednak nie wyszło, ponieważ kierownik krakowskiego klubu zabronił rozdawania koszulek, bowiem trwał sezon. Krzysiek powiedział mi, że da mi swoją koszulkę po meczu z Pogonią. Podszedł do sektora, w którym siedziałem i mi ją wręczył! - uśmiecha się kolekcjoner.

- Tydzień wcześniej, gdzieś w środku tygodnia, znów wybrałem się na bazę Cracovii, powiedziałem mu gdzie będę siedział na meczu i było załatwione – dodaje.

- Ta pasja to poświęcenie. Wyszukuję hoteli, w których mieszkają piłkarze i czekam.

Interesującą koszulką w kolekcji sądeczanina jest ta należąca do Roberta Mandrysza z Chrobrego Głogów. - To było oczywiście po meczu z Termalicą. Piłkarz doznał kontuzji obojczyka i pojechał do szpitala. Wrócił w okolice stadionu i co ciekawe, sam zapytał mnie czy chciałbym jego koszulkę. Pomogło mi w tym to, że zobaczył mnie w towarzystwie Michała Ilkówa-Gołąba, który akurat przekazywał mi swoją opaskę. Zgodziłem się, koszulka jest podarta, ale dzięki temu bardzo cenna – opowiada.

Innym wyjątkowym okazem, jest koszulka Jagiellonii, w której występował Irlandczyk Cillian Sheridan. To trykot z meczu eliminacyjnego do Ligi Europy, w którym białostoczanie rywalizowali z azerską Gabalą. - Cillian miał mi przekazać ligową meczówkę, a tu taka perła z pucharów! Koszulka jest limitowana, miała trafić na aukcję, ale jest u mnie. Sam byłem tym wszystkim zdziwiony. Po meczu z Termalicą za pierwszym razem się nie udało. Cillian obiecał już swoją koszulkę komuś z Białegostoku.

Następnym razem, po kilku miesiącach, przywiózł mi jednak ten model. Warto było więc zaczekać – śmieje się Tymek.

Celem Tymoteusza jest trudna do zdobycia koszulka meczowa Wisły Kraków. - Mam jedną Wilde-Donalda Guerriera, kupiłem ją na jednym z portali z ogłoszeniami za niewielkie pieniądze, ale to był taki strzał… Wiślacy mnie rozpoznają, gdy czekam pod hotelem, ale ciężko cokolwiek z nimi załatwić. Kilka razy ich pytałem, ale bez efektów. Na jednym z meczów Wisły miałem nawet wykonany baner dla Tibora Halilowića, ale też nie dało to rezultatu.

Tymek pokazuje za to kilka koszulek innego zasłużonego klubu, Legii Warszawa. - Mam kontakt z Jose Kante. Poznaliśmy się oczywiście przed meczem z Termalicą. Co jakiś czas ze sobą rozmawiamy, zawsze przed meczami w Niecieczy. To bardzo sympatyczny gość – ocenia.

Koszulka przetrwała pożar
Ciekawą historię ma też koszulka bramkarza Śląska Wrocław Mariusza Pawełka, jeden z okazów kolekcji Tymoteusza.
- Została uratowana przed spaleniem w klubowym autokarze. Nagle zaczęły palić się przewody pojazdu, Mariusz stracił wtedy siedem par rękawic i cały swój ekwipunek mieszczący się w dwóch torbach. Koszulkę jednak udało się ocalić – opowiada nasz rozmówca.

Kolekcjoner, nie handlarz
Tymek zarzeka się, że nie sprzedałby ani jednego eksponatu ze swojej kolekcji. - Wiem, że koszulki są trochę warte, miałem już wiele propozycji odsprzedaży, ale mówiłem tylko „nie ma takiej opcji”.

Młody kolekcjoner ma też przekaz do piłkarzy. - Zbieram koszulki i jest to dla mnie świętość. Nie handluję nimi – podsumowuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piłkarska pasja. Tymek zbiera koszulki prosto od piłkarzy [GALERIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24