Do zdarzenia miało dojść po obchodach Święta Policji. Komendant wracał pijany ze spotkania z kolegami, ale zamiast do domu, trafił na obcą posesję. Ponieważ intruz nie był skory do opuszczenia domostwa, mieszkańcy wezwali policję.
- Prowadzimy postępowanie w sprawie naruszenia miru domowego. Jeśli okaże się, że komendant rzeczywiście popełnił przestępstwo, to straci pracę - powiedział nam wczoraj Jacek Żak, prokurator rejonowy w Dębicy.
Szczegółów dotyczących zdarzenia nie chce zdradzać, żeby nie sugerować świadkom zeznań.
Janusz W. przebywa na urlopie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?