Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piórecki: żwirownia zagrozi arboretum w Bolestraszycach

Dariusz Delmanowicz
Arboretum w Bolestraszycach spełnia ważną rolę edukacją i naukową. Czy jego byt będzie zagrożony?
Arboretum w Bolestraszycach spełnia ważną rolę edukacją i naukową. Czy jego byt będzie zagrożony? Fot. Dariusz Delmanowicz
Czy mająca powstać w sąsiedztwie arboretum w Bolestraszycach kopalnia żwiru zagrozi jego przyszłości? Według Narcyza Pióreckiego, dyrektora placówki, tak.

Arboretum w Bolestraszycach koło Przemyśla stanowi wyjątkową atrakcję przyrodniczo-turystyczną Podkarpacia. Rocznie odwiedza go kilkadziesiąt tysięcy osób z kraju i zza granicy. Jako jedno z nielicznych w Polsce posiada tzw. ogród sensualny przygotowany z myślą o niepełnosprawnych, w tym niewidomych.

Zdaniem Narcyza Pióreckiego, dyrektora placówki, niebawem na marne mogą pójść wieloletnie wysiłki związane z rozwojem i pielęgnowaniem tego cennego miejsca będącego wizytówką regionu.

- W 2007 roku ku swojemu zaskoczeniu dowiedziałem się, że w naszym sąsiedztwie planowana jest kopalnia żwiru - mówi Piórecki. - Ma powstać przy zakolu Sanu.

Dyrektor arboretum zapowiada, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby nie dopuścić do działalności żwirowni. Według niego, poprzednia Rada Gminy Żurawica wbrew prawu dokonała zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, w którym uwzględniono funkcjonowanie kopalni.

- W tej sprawie pominięto zapisy ustawy o ochronie przyrody z kwietnia 2004 roku - precyzuje Piórecki. - Zgodnie z nią powinniśmy zostać powiadomieni o planowym przedsięwzięciu i mieć możliwość wypowiedzenia się na jego temat, ponieważ stanowi ono źródło potencjalnie szkodliwych wpływów na ogród. W tym przypadku interes publiczny jest ważniejszy od prywatnego.

Kopalnia żwiru spowoduje obniżenie poziomu wód gruntowych, nastąpi wysychanie stawów, usychanie drzew, krzewów i roślin. Bezpowrotnie zginą bezcenne gatunki. Jeżdżące w sąsiedztwie arboretum ciężarówki z kruszywem wywołają drgania zagrażające infrastrukturze ogrodowej. Tak twierdzi dyrektor Narcyz Piórecki powołując się na opinie ekspertów.

- Mam związane ręce - przyznaje Janusz Szabaga, wójt gminy Żurawica. - Przedsiębiorca chcący eksploatować kopalnię posiada stosowne zezwolenia i koncesje. Będę jeszcze negocjował w tej kwestii, ponieważ uważam, że dobro arboretum jest na pierwszym miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24