Ma pan za sobą okres zadomowienia siew klubie, ale ostatni tydzień był nieco inny, pojawili się zawodnicy, zaczął się ruch...
Koncentruję się na tym, żeby zapewnić drużynie, jak najlepsze warunki - mówi PIOTR MACIĄG, prezes Asseco Resovii. - Cieszy mnie, że trener jest zadowolony z warunków, jakie tu zastał i zrobimy wszystko, żeby był zadowolony przez cały sezon.
Coś pana zaskakuje? Nie ma co ukrywać, wszystko jest nowe, również dla pana.
Koncentrujemy się w klubie na pracy, a że jest jej sporo, to czas mija bardzo szybko i z tego powodu jesteśmy zadowoleni. Lubimy sport, bo zawsze można przegrać lub wygrać. Ale przegrać można wtedy kiedy ma się poczucie, że zrobiło się wszystko, aby zrealizować zakładany cel.
Czuje pan, że presja rośnie?
Na pewno, ale musimy radzić sobie z tą presją. Jesteśmy pokorni, jeśli chodzi o cele sportowe. Będziemy chcieli prezentować dobrą siatkówkę w każdym meczu i jestem przekonany, że tym składem będziemy w stanie walczyć z każdą drużyną w PlusLidze.
W hali trwa wymiana oświetlenia. Wiadomo, kiedy do niej wrócicie?
Wszystko wskazuje na to, że termin umowny, czyli koniec lipca, będzie dotrzymany i uda nam się wejść początkiem sierpnia. Do tego czasu trenujemy w V LO.
Mamy pandemię. Czy klub wprowadził dla zawodników jakieś procedury w związku z tym?
Są procedury. Np. przed każdym treningiem mierzymy wszystkim temperaturę. Dziś trener się trochę przestraszył, bo termometr wskazał mu 35 stopni. Było trochę śmiechu, ale staramy się tych procedur przestrzegać i pilnować zawodników, żeby ich przestrzegali.
Trenuje z wami Michał Baranowicz?
Tak. Michał będzie z nami do czasu kiedy Fabian Drzyzga będzie na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Dla trenera ważne jest, żeby była mocna drużyna na treningu. Bo jakość treningu pełni ważną rolę w kontekście odpowiedniego przygotowania do sezonu.
To będzie tylko na czas nieobecności Drzyzgi?
Tak. Proszę się nie doszukiwać podtekstów. Dla nas to bardzo ważny okres, aby jakość treningu była na odpowiednim poziomie. Chodzi tylko o pomoc podczas treningów.
Macie w kadrze małą nadwyżkę zawodników. Czy wchodzi w grę ew. wypożyczenie któregoś z nich?
To jest temat otwarty. Nasza kadra liczy piętnastu zawodników i wszystko wskazuje na to, że w takim składzie przystąpimy do sezonu. Niczego jednak nie wykluczam, bo życie nas nauczyło, że trudno jest pewne kwestie planować.
Co ze sparingami?
Rozpoczniemy je w drugiej połowie sierpnia. Finalizujemy rozmowy z innymi klubami, z którymi planujemy grać. Jest w planach m.in. udział w turnieju w Radomiu, będziemy też grać z Katowicami, Lubinem. Szczegóły podamy początkiem sierpnia.
Jakieś sparingi odbędą się w Rzeszowie?
Na ten moment nie jesteśmy w stanie potwierdzić tego.
Kto pojedzie na Letnią Ligę do Krakowa?
Wysyłamy czterech zawodników z pierwszej drużyny. Będą to: Paweł Woicki, Niko Szerszeń, Bartek Mariański i Bartek Królicki. Zawodnicy będą uzupełnieni ośmioma zawodnikami AKS-u. Traktujemy to jako element przygotowania do sezonu oraz jako dodatek do tego dania głównego, jakim będzie PlusLiga.
A jak się ma sprawa karnetów na przyszły sezon?
Wszystko wskazuje na to, że w nadchodzącym sezonie nie będziemy mogli wypełnić hali w całości. Wytyczne Ministerstwa Sportu i Głównego Inspektoratu Sanitarnego mówią, że miejsca będziemy sprzedawać najprawdopodobniej w formie tzw. szachownicy. W poprzednim sezonie sprzedaliśmy około trzech tysięcy karnetów. Jak łatwo zauważyć, nie będziemy w stanie sprzedać tej samej liczby w tym sezonie. Na początku sierpnia klub wypuści szczegółowy komunikat dotyczący tego, jakie będą zasady kupowania karnetów. Pandemia wyrządziła wiele szkód nie tylko w gospodarce, ale też dotknięci tym zostali zapewne kibice. Dlatego postaramy się, żeby ceny tych karnetów były niższe niż w ubiegłym sezonie, mimo tego, że miejsc w hali będzie mniej. Przypuszczamy, że zainteresowanie może być bardzo duże.
Drużyna, sztab szkoleniowy, to zupełnie nowi ludzie, w większości spoza Rzeszowa. Myślał pan nad jakąś wycieczką po mieście dla nich?
Mamy pewną niespodziankę dla zawodników, a skoro ma być to niespodzianka, to nie zdradzę, bo zepsuję całą zabawę.
Część pytań to zapis z konferencji prasowej.
Kadra Probierza przed Portugalią - meldunek ze Stadionu Narodowego
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Gwiazdy "Żon Miami" przetrwały horror huraganu. Ich historie mrożą krew w żyłach
- Ula z "M jak miłość" paraduje na imprezie w STANIKU! Przesada? | ZDJĘCIA
- Kinga Zawodnik wpuściła ludzi do sypialni. Naprawdę powiedziała, jak TO robi!
- Tomaszewska pójdzie do Polsatu?! Powiedziała o jedno słowo za dużo | WIDEO