To kara za nieobecność na głosowaniach sejmowych w połowie grudnia. Dodatkowo poseł Tomański ma zapłacić tysiąc złotych kary. Po trzech miesiącach kara zawieszenia zostanie automatycznie cofnięta.
Podczas posiedzenia Sejmu 17 i 17 grudnia ub. roku były omawiane i głosowane ważne sprawy. Z PO zabrakło tylko premiera Donalda Tuska i Piotra Tomańskiego.
- Karę przyjąłem z pokorą. Mobilizuje mnie ona do jeszcze większej pracy. Statystyka głosowań w Sejmie pokazuje, że jestem jednym z najaktywniejszych posłów. To samo dotyczy pracy w terenie. Dużo dobrych rzeczy dzieje się teraz w Przemyślu i regionie. Choćby budowa obwodnicy miasta - mówi Nowinom Tomański. Nadal jest członkiem klubu parlamentarnego PO.
Z sejmowej statystyki wynika, że w tej kadencji Tomański uczestniczył w 96,23 proc. sejmowych głosowań. Spośród posłów okręgu krośnieńsko - przemyskiego w większej liczbie głosowań (96,76 proc.) brał udział tylko Piotr Babinetz (PiS).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas