Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS odkrywa karty. Znamy kandydatów na prezydentów podkarpackich miast [WIDEO]

Anna Janik
PiS zaprezentował już kandydatów na prezydentów miast.
PiS zaprezentował już kandydatów na prezydentów miast. Bartosz Frydrych
Dziś poznaliśmy kandydatów PiS na prezydentów podkarpackich miast w najbliższych wyborach samorządowych. Mają gotowe programy, czekają tylko na kontrkandydatów z innych partii.

Dziś Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie przedstawiło kandydatów na prezydentów podkarpackich miast. Ekipa, która szumnie zapowiada, że idzie po władzę składa się zarówno z doświadczonych polityków, jak i młodych samorządowców. Kandydatem na prezydenta Rzeszowa jest poseł i nauczyciel akademicki Andrzej Szlachta, reprezentantem PiS w Stalowej Woli będzie radny miasta i dyrektor w Urzędzie Marszałkowskim 29-letni Lucjusz Nadbereżny, a walkę o fotel prezydenta Tarnobrzega podejmie Wiktor Stasiak, były senator, wojewoda tarnobrzeski, a obecnie dyrektor tamtejszego szpitala.

W Przemyślu PiS stawia na Władysława Bukowskiego, radnego i dyrektora Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej, a w Krośnie na radnego i przedsiębiorcę Pawła Krzanowskiego. W sprawie kandydata na prezydenta Mielca trwają jeszcze w PiS-ie konsultacje.

- Idziemy na te wybory pod wielkim hasłem: "Polsko czas na zmiany". W ostatnich sondażach mamy poparcie blisko 40 proc. w skali kraju, a na Podkarpaciu ok. 50 proc. - twierdzi Andrzej Szlachta.

Andrzej Szlachta, kandydat na prezydenta Rzeszowa:

Jak zapowiada pierwszą decyzją, jaką podjąłby jako nowy prezydent byłaby zmiana stylu rządzenia. Z jednoosobowego kierownictwa, jakie prezentuje Tadeusz Ferenc na takie oddające właściwe miejsce radzie miasta.

- To, że prezydent podaje do sądu radnych to ewenement w skali kraju. Mogą się różnić w swoich wizjach, ale mają współpracować, a nie wchodzić w spór prawny za pieniądze podatnika - dodaje. - Ja takiego rządzenia sobie nie wyobrażam - dodaje.

I zaznacza, że PiS chce mieć w radzie większość, czyli minimum 13 mandatów. Dlatego partia przygotowała już listę kandydatów do rady. Widnieje tam 50 nazwisk, w tym wszyscy dotychczasowi radni prawicy. Gotowe są też umowy koalicyjne z Prawicą Rzeczpospolitej, której członkowie, podobnie jak działacze "Solidarności" znajdą się na listach PiS-u w najbliższych wyborach samorządowych. Zobaczymy na nich również nazwiska znanych osób, które nie są członkami żadnych ugrupowań, ale akceptują program PiS.

Obietnice, obietnice...

Sam kandydat na prezydenta Rzeszowa chce realizować hasło innowacyjności poprzez duże inwestycje, np. budowę centrum neuronowego za 1,5 mld zł. Z kolei Władysław Bukowski swoje rządy chce skoncentrować na trzech głównych problemach: walce z sięgającym blisko 20 proc bezrobociem, na poszerzeniu granic miasta i wykorzystaniu przygranicznego położenia Przemyśla.

Władysław Bukowski, kandydat na prezydenta Przemyśla:

- Ono zawsze napędzało koniunkturę, która po 2007 r. przez nowe przepisy celne się załamała. Punkty handlowe były głównym źródłem utrzymania mieszkańców i to jest obszar, nad którym trzeba mocno pracować - dodaje.

Paweł Krzanowski, kandydat na prezydenta Krosna podkreśla, że jego rodzinne miasto boryka się z zadłużeniem, migracją ludzi młodych oraz brakiem inwestycji, które skutecznie ściągałyby do miasta przedsiębiorców.

- Firmy nie lokują sowich biznesów na terenie miasta, ale dookoła granic, a podatki zamiast do budżetu miasta, spływają do okolicznych gmin. Trzeba to zmienić - mówi Paweł Krzanowski.

Paweł Krzanowski, kandydat na prezydenta Krosna:

O efektach dotychczasowego rządzenia sporo mówił też Lucjusz Nadbereżny. Jak podkreśla, Stalowa Wola przestaje być kluczowym ośrodkiem przemysłowym Podkarpacia, dlatego jego priorytetem będzie wprowadzenie programu gospodarczego, wspierającego lokalnych przedsiębiorców.

- Druga sprawa to program demograficzny. Miasto w ciągu ostatnich 12 lat straciło 12 tys. mieszkańców, dlatego potrzebne są konkretne propozycje polityki prorodzinnej, finansowe wsparcie dla rodzin - wylicza Nadbereżny.

Lucjusz Nadbereżny, kandydat na prezydenta Stalowej Woli:

Pozostałe partie mają wakacje

Z kim kandydatom PiS-u przyjdzie rywalizować o prezydenckie fotele na razie nie wiadomo, bo pozostałe partie zamierzają przedstawić swoje reprezentacje dopiero w połowie sierpnia.

- U nas niespodzianek nie będzie. Postawimy na naturalnych liderów w poszczególnych miastach i powiatach - mówi Bartosz Romowicz, rzecznik podkarpackich struktur PSL. - Na drugą połowę sierpnia zaplanowaliśmy konwencję i wtedy zapadną konkretne decyzje - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24