Co istotne, odliczyć można sobie wydatki za użytkowanie sieci w lokalu będącym faktycznym miejscem zamieszkania, a nie zameldowania. Adres na fakturze za internet powinien być zgodny z tym umieszczonym w zgłoszeniu aktualizującym - NIP-3.
Każdemu domownikowi przysługują odrębne limity. W praktyce, jeżeli kilka osób zamieszkujących pod jednym dachem - mąż, żona, córka - będą korzystać ze wspólnego łącza, a dostawca wyszczególni wszystkich na fakturze, każdy z nich może odzyskać swoją część od fiskusa.
Ale, oczywiście, nie więcej niż suma wynikająca z faktury.
Podstawą do skorzystania z ulgi internetowej jest wspomniana faktura, ale nie tylko. Fiskus może też od nas zażądać dowodów jej zapłaty, m.in. bankowego przelewu lub przekazu pocztowego. Dowód ten, tak samo jak faktura, musi być wystawiony na nazwisko podatnika.
Jeśli korzystamy z usług firmy, która jednocześnie daje nam dostęp do kablówki, telefonu stacjonarnego i internetu, musimy zadbać, by na fakturze wyodrębniono cenę za internet. Niestety, wiadomo już, że tej przysługi nie zrobi nam Telekomunikacja Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?